nie ma mieszania
1390x872 : 782 KB
Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.
Tagi: wot, czołgi francuskie, francja, nowe czołgi, zapowiedź, informacja, ARL 44, AMX-12t, AMX-13/75, AMX-13/90, Bat.-Chatillon 25t, Lorraine 40t, M4, AMX-50/100mm, AMX-65t, AMX-50/120, AMX-105AM, AMX-13 F3 AM, BATIGNOLLES-CHATILLON 155mm, Lorraine 155 (Type 50 and Type 51)
BATIGNOLLES-CHATILLON 155mm
Cechą wyróżniającą ten pojazd była obrotowa wieża. Budowa prototypu wystartowała w 1955 roku. Zawieszenie zbliżone było konstrukcyjnie do czołgu M47, który był w tym czasie na wyposażeniu Armii Francuskiej. Wieża miała być wyposażona w automatyczny system ładowania, jej projekt powstał w 1958 roku. Projekt pojazdu został zawieszony w grudniu 1959 roku przez co powstała tylko drewniana makieta wozu. Masa 34,33 tony, prędkość 62 km/h, zapas amunicji 36 pocisków, załoga 6 osób.
Lorraine 155 (Type 50 and Type 51)
Lorraine 155 powstał na podwoziu Lorraine 40t i było uzbrojone w 155mm haubicę. Umiejscowienie przedziału bojowego przywodzi na myśl działa szturmowe szeroko stosowane w trakcie II Wojny Światowej. Pierwotnie stosowany silnik Talbot został zastąpiony przez niemieckiego Maybacha. Masa pojazdu wynosiła 30,3 tony, załoga składała się z 5 osób. W skład uzbrojenia wchodziła haubica 155mm i 20mm działko, pojazd osiągał prędkość 62 km/h. Główna różnica między wersjami leżała w umiejscowieniu przedziału bojowego. W Type 50 znajdował się on na środku kadłuba, a w Type 51 został umieszczony bardziej z przodu.
Aby poprawić jakość resorowania standardowego podwozia Lorraine 40t koła jezdne zostały wyposażone w bandaże gumowe. Ze względu na brak zainteresowania działami szturmowymi, projekt został zarzucony w 1955 roku na rzecz Batignolles- Chatillon 155mm.
A teraz czas na francuskie, powojenne niszczyciele czołgów
AMX AC de 120 (46) był działem zaprojektowanym w oparciu o czołg M4. Koła jezdne zachodziły na siebie, podobnie jak w podwoziach niemieckich Tygrysów i Panter. Przedział bojowy umieszczony został z przodu kadłuba. Kąty nachylenia pancerza i ogólny wygląd pojazdu przypominał niemiecką JagdPantherę. Masa bojowa 34 tony, opancerzenie: przód 30 mm, boki 20mm, załoga 4 ludzi. Uzbrojenie składało się z działa Schneidera, na przedziale bojowym z prawej strony umieszczona była mała wieżyczka z karabinem maszynowym. Niszczyciel napędzany był 12-cylindrowym silnikiem Maybach HL 295 o mocy 1200KM.
Zawieszenie AMX AC de 120 (48) pozostało bez zmian w porównaniu z jego modelem próbnym z roku 1946. Najważniejszą zmianą było zmodyfikowanie kształtu kabiny, przez co pojazd był zauważalnie niższy. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, ten niszczyciel przypominał bardziej JagdPzIV. Ponadto pojazd posiadał "francuskie innowacje". Mała wieża z 20mm działem MG 151 została zainstalowana w kabinie oraz przeciwlotnicza wieża z dwoma MG 151 działami została zamontowana w tylnej części pojazdu. Wieża dowódcy była umieszczona w lewej przedniej części kabiny.
Po II Wojnie Światowej Armia Francuska nie miała nowoczesnych czołgów i ciężkiego uzbrojenia. Z tego powodu w marcu 1945r. francuskiemu przemysłowi zaproponowano opracowanie nowych modeli pojazdów pancernych. W tym samym roku firma AMX (Atelier de Construction d’Issy-les-Moulineaux) przedstawiła swój projekt 141. Czołg ten miał 90 milimetrowe działo "Schneider", a później był znany jako M4. Do 1949 roku zbudowano dwa prototypy.
Podsumowując wyniki badań, Komisja zdecydowała zwiększyć pancerz pojazdu i zamontować działo większego kalibru. Pierwszy prototyp niszczyciela czołgów z działem 120mm został zbudowany w roku 1950 oznaczony jako AMX-50 Foch.
Pojazd został opracowany na podstawie ciężkiego czołgu AMX-50. Przód jego długiego, bezwieżowego kadłuba został stworzony z racjonalnym kątem opancerzonej powierzchni. AMX-50 Foch był dobrze opancerzony i posiadał bardzo silne działo. Te aspekty dostarczały doskonałej siły ognia. Warto też wspomnieć, że ten czołg wykazywał pewne podobieństwa do niemieckiego niszczyciela czołgów JagdPanther.
Niszczyciel był uzbrojony w długolufowe 120 milimetrowe działo, zaopatrzone w hamulec wylotowy. Opancerzenie jarzma działa znacznie przewyższało pochyły pancerz przedniego kadłuba. Ponadto pojazd posiadał całkowicie zamknięty, opancerzony przedział bojowy.
Karabin maszynowy zamontowano z prawej, przedniej strony przedziału bojowego. Pojazd wyposażono w zdalnie sterowane działko przeciwlotnicze Reibel. Wieżyczka dowódcy, umiejscowiona po lewej stronie kadłuba, była wyposażona w dalocelownik. Kierowca zajmujący miejsce po prawej stronie pojazdu obserwował teren przez peryskop.
Początkowo zakładano, że AMX-50 Foch powinien być używany jako wsparcie czołgów, wyposażony w 100mm działo, mogący razić cele ze znacznej odległości. Po pomyślnie zakończonych testach, niewielka partia Foch-ów trafiła do armii francuskiej w 1951 roku, jednakże po pewnym czasie wstrzymano jego produkcję, ze względu na standaryzację uzbrojenia krajów będących członkami NATO. W 1952r. projekt zamknięto na rzecz czołgu AMX-50-120 wyposażonego w 120-mm działo, które zostało zamontowane na obrotowej wieży. AMX-50-120 był wystarczająco mocny, aby stawić czoła rosyjskim czołgom, bez dodatkowego wsparcia, np w postaci bojowych wozów piechoty.
nie ma mieszania