Od już parę miesięcy zauważam że każdy gracz którego zapale nie używa gaśnicy i pozwala sobie zęby ogień zabrał mu z 1/4 hp tak samo u mnie w teamie nie zależnie czy to 5 7 czy 10 tier. Stąd pytanie czy wy używacie gaśnic czy tylko ja robię taką "głupotę" biorąc ją na każdą bitwę

Dla mnie to jest podstawowe wyposażenie i dość często spotykam ludzi którzy je używają. Co prawda zdecydowana większość albo nie wie, że może dokupywać materiał eksploatacyjne i ich nie używa albo zastępuje gaśnice innymi materiałami z racji jej sporadycznej przydatności.

Lukq a na jakich tierach grasz bo przyznam że na tych topowych i nie tylko sytułacje w których ktoś kogoś podpali a ten płonie są sporadyczne ?i ja też posiadam (poza t-50-2) zawsze gaśnice bo uważam ją za podstawe

podstawowy sprzęt, zwłascza w KV...

Jeśli masz mało życia i jest niemal pewne, że zginiesz w kilka sekund to nie gaś. Szkoda kasy.

bbb14 różnie od 2 do 10 tieru i na kazdym sie zdarza tierze ze ktoś się nie gasi. Walter najciekawsze jest to że oni maja w czasie zaplonu 3/4 hp

Jak mnie arta trafiła, że 4 z 5 członków rannych i 4 moduły uszkodzone to czy jest sens gasić pożar? Jaką ja mam wartość bojową?

PS Taka sytuacja zdarzyła mi się Panterą. Dostałem w wieżę i wszyscy z wieży + radiooperator zginęli a działo, optyka, silnik i magazyn amunicji uszkodzone.

To niezłego masz pecha . Ps Nie chodziło mi o arty tylko ja ich zapalam np Panthera lub T20

gaśnica to podstawa

Dla mnie też więc mnie to mocno dziwi dlaczego ludzie nie używają jej.

na randomach nie opłaca się używać gaśnicy bo szkoda kasy dco z tego ze się ugasisz jak za chwile inny noob ci podjedzie i resztę hp ci zje. Na kompaniach to gaśnica jest obowiązkowa jak najbardziej bo nawet po jej użyciu da się ładnie wyciągnąć z kredytami i 3k w te czy w druga stronę to już mala strata. Tylko tak jak mówię na randomach jest to mało przydatne bo za bardzo daje po kieszeni

3000 tys to dla ciebie dużo? Dziwne jak ja czasem za naprawe place
po 12 tys. więc jak dla mnie to nie dużo i wole użyć gaśnicę niż się palić jak noob

Ja płacę za naprawę Jagdtigera 18k. Zależy od sytuacji czy opłaca się użyć gaśnicy. Jeśli ktoś mnie objechał od tyłu i nikt mi nie pomoże to poco gasić pożar? Albo jak dostałeś w silnik i gąskę i przez to jesteś wystawiony na ostrzał.

tu sie zgodzę ze ślepym po co gasić jak stoisz sam obok ciebie 2 wrogie czołgi a ty masz 500 hp i sie palisz i co warto jak ugasisz pożar i padniesz za 2 sec na strzał