Szturm jest beznadziejny
mamy znacznie mniejsze szanse jako drużyna atakujące
a jak nie mam scouta to nie mamy szans

według mnie drużyna atakująca ma łatwiej bo nie musi się martwić że wróg im przejmie baze

nie ma łatwiej
bo wróg może cie obijać a zdobywanie flagi trwa bardzo długo
do tego drużyna broniąca sie ma znacznie lepsze miejsce
i jak nie zrobimy tego przez zakończeniem czasu to przegrywamy

@up

W tym trybie szturm wg mnie najskuteczniejszą taktyką jest zmasowany atak w jednym punkcie, bo drużyna obrońców zwykle rozciąga linie obrony.

A tak ogólnie to wg mnie te tryby to not big deal, praktycznie to samo co było wcześniej, tyle że zabieg z 1 bazą do zdobycia. Już fizyka byłaby większym urozmaiceniem.

Krótko o nowych trybach gry : są poprostu chu jo we

Faren>>>
to nie jest zła taktyka :D
można polecieć 1 strona i nie martwić sie flagą :D bo jej nie mamy :D
dzieki za rade
teraz bede jechał tam gdzie pojedzie wiecej

A ja i tak dalej nie wiem jak dolaczyc do tych nowych trybow ... :F

samo losuje
moze grasz na niskich tierach
a am chyba częściej ejst ten zwykły tryb

Mi ten Szturm aka. Atak przypomina finalną bitwę w CW. Tyle że tam, team jest zgrany i zna mapę jak własną kieszeń, tutaj, łut szczęścia, że pozostali gracze wiedzą o co chodzi. Duży minus za ten tryb, który jest pomyłką na Random.

Assault (Szturm) nie daje jakiejś wybitnej przewagi obrońcom. Byłem w atakującej drużynie już 9 razy, przegrałem tylko 2 razy. Dwa razy atakując wjechałem w T28 Prototype na wzgórze w Malinowce (a jedzie toto mniej niż 10 km/h pod górę).

Z drugiej strony jak się broniłem w Malinowce, to atakujący nas team kompletnie dał ciała. Podjechali pod wzgórze i zaczęli kampować. Tak się znudziliśmy wyczekiwaniem na nich, że w 7 minucie natarliśmy i wybiliśmy ich do nogi (ostała się tylko arta).

Nowe tryby są teraz OK. Dużo gorsze były na teście, ale na szczęście WG wzięło sobie do serca wielką część krytycznych uwag, co poprawiło tryby.

W ataku trzeba po prostu atakować, ale nie pojedynczo, tylko w kupie.

Nie wiem czemu większość z was narzeka na nowe tryby. Mnie osobiście bardzo się podobają, zawsze to jakieś lekkie urozmaicenie. No ale pewnie większość tych co narzeka, po prostu nie wiem jak się w takiej sytuacji zachować i często przegrywa na tych trybach, no ale nie o to chodzi... Pograjcie trochę, rozważcie różne sposoby na ich rozegranie i dopiero wystawiajcie ocenę.

Wspomniał ktoś o nowej fizyce, że była by lepszym rozwiązaniem, nie zgodzę się. Ta fizyka którą proponują jest moim zdaniem nie bardzo realistyczna, a chyba o jak największy realizm tu chodzi,czyż nie?

Co do fizyki - widzieliście film promujący fizykę? Czołg robiący salto?
http://www.youtube.com/watch?v=SxWh9LqfZ5k - 30 s. filmu
Naprawdę bardzo realistyczne ...

Mi osobiście szturm bardzo się podoba, nieważne czy atakuję czy bronię, liczy się zabawa i wczuwanie się w klimat. Jak ktoś o tym zapomina i gra tylko żeby grindować to coż... Bardzo się cieszę, że gra nie idzie właśnie w grindowanie tylko dodaje jakieś elementy powiedziałbym fabularne.

Artyleria na szturmie ma bardzo do przodu, albo bronisz jednego z wejść do bazy, albo jako atakujący po prostu ostrzeliwywujesz stojące czołgi, dla mnie super.

Natomiast Encounter jest dla mnie trochę bardziej chaotyczny. Gra albo kończyła się wyścigiem kto pierwszy do flagi, albo wielką sieką, również z utratą flagi. Raz tylko było ciekawie kiedy najpierw moja drużyna przejęła flagę, została wystrzelana z daleka i zajęli ją wrogowie. Tryb bardzo ciekawy ale moim zdaniem trudny do opanowanie. Większe wyzwanie! :D

Pozdrawiam serdecznie braci czołgistów

P.S. @MiszaPoland twórcy tłumaczyli, że to dopiero wstępne próby, w grze, czołgi nie będą tak skakać. Trochę szkoda, moje lighty to by latały po mapie po prostu :D

Mi się te tryby podobają po 1. W bitwach klanowych będzie pewnie że jak atakujesz to będziesz na ataku jak obrona to obrona
po 2. Są fajne :D

nowe tryby nie są super, ale przynajmniej mamy coś nowego. trzeba powiedzieć, że jedyną atrakcją są nowe punkty startu, bo reszta rozgrywki wygląda prawie identycznie (czasami się kampi w nowych miejscach :D )

co do nowych map... gram od wydania patcha, ale jeszcze ich nie widziałem oO
może powinni zrobić coś takiego jak w starcrafcie. Wprowadzić sezony z różnymi zestawami map.

@MiszaPoland
Popatrz na datę dodania filmiku a potem zastanów się dlaczego ten czołg robi salto, jak się nie zorientujesz to się zastanów jeszcze raz. xD

@Eomi mam nadzieję że to tylko wstępne próby ... Chociaż, mogło by być ciekawie - jedziesz amx na kw, robisz nad nim salto, oddajesz dwa strzały z góry i wykańczający od tylu :)

@MiszaPoland

Radzę wpierw przeczytać wszystkie dostępne informacje odnośnie fizyki, a nie sugerować się filmem sprzed roku. Wtedy to były testy i devsi korzystali ze zmniejszonej grawitacji, dlatego czołgi skakały.

Ludzie to jest filmik na Prima Aprilis ! Popatrzcie na datę!

wam też po tym patchu wolniej ładuje mapy ?

Myślę, że problemem przy nowych trybach walki jest mentalność graczy - po prostu nie umieją się przestawić na inny tok myślenia. Już kilkanaście razy trafiałem na sytuacje, w których drużyna, mająca za zadanie bronić flagi, rusza "po dawnemu" idiotycznym rushem jedną stroną, wybija kilka pojazdów w "zaskakująco łatwym rajdzie", staje na "cyferkach" i....... stoi jak stado posągów, nie rozumiejąc pewnie, jakim cudem czerwony pasek rośnie, a zielonego jak nie było, tak nie ma. :-)
Przy Ataku, zamiast ruszyć na bazę wroga, starym zwyczajem, ludziska stają na swoich "miejscówkach" i czekają na wroga, który z niewiadomych przyczyn nie chce nadjechać. :-D Kilku atakujących roztrzaskuje się na obronie i zapada martwa cisza, którą przerwać może jedynie inicjatywa drużyny broniącej, która postanowi wybić przeciwny team.
Wprowadzenie nowych trybów jest, moim zdaniem, ciekawym urozmaiceniem, jednak w randomowych bitwach będzie teraz jeszcze większą loterią, na jaki team trafimy - jeśli do tej pory zgranie i współpraca były "pobożnym życzeniem", to teraz stały się "marzeniem ściętej głowy"...
Plusem jest to, że można troszkę zaryzykować - w Obronie zostać na respie, bo przeciwnik I TAK PRZYJEDZIE, zaś w Ataku można sobie zaszarżować, bo wróg zapewne będzie czaił się koło bazy - czy uda się zostać Obrońcą lub Okupantem, to już zupełnie inna historia...

Witam, co do tego że niektórzy gracze nie ogarniają jeszcze nowych trybów rozgrywki to się zgodzę.Słyszę dużo płaczu na temat trybu szturm. Z jednej strony słyszę że przewagę mają obrońcy z drugiej że atakujący. Sprawa jest bardzo prosta, a mianowicie rozegrać ileś tam bitew i wyciągnąć wnioski z wygranych. Podstawowa zasada w obronie to nie kampić w bazie tylko wyjechać przynajmniej te 200 m z bazy i zająć pozycje obronne. W ataku atakować dwoma flankami i maksymalnie wykorzystać swoją artę. Bój spotkaniowy z jedną bazą też jest ciekawy i można go łatwo wygrać. Jak się team pcha kupą na bazę to po jej zajęciu,w bazie zostają dwa najsłabsze tanki ewentualnie arta i nabija pasek,a reszta wyjeżdża przed bazę i walczy z wrogiem. Czasami jak wróg jest naiwny to lepiej zająć miejsce koło bazy i wybijać pojedyncze tanki wroga które wjeżdżają do bazy.

Zgadzam się z poprzednikami, głównym powodem narzekań jest problem z przestawieniem się na nowy tryb walki: dawne dopracowane taktyki i miejsca zawodzą co prowadzi do frustracji. Jednak każdy kij ma 2 końce i sądzę, że nie do końca te mapy są przygotowane do walki w "poprzek" ponieważ w przypadku szturmu niekiedy przewaga terenowa jest tak duża, że ekipa atakująca przy takiej samej proporcji sił ma po prostu zdecydowanie mniejsze szanse na wygraną (przykładem tego może być "prokhorowka"). Wyjątki zdarzają się wówczas gdy ekipie broniącej po prostu nie starcza umiejętności.
Z jednej strony czyni to grę ciekawszą i bardziej wymagającą, jednak gdy oczekujemy balansu i równych szans to widzę problem.