kliknij aby powiększyć
1920x1200 : 211 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu
Strona główna  »   Forum  »  Pojazdy - USA
poprzednia12
M4 Sherman
Sherman jako czołg do zarabiania

losewos
Napisany 01 Maj 2012 - 11:06
#16

użytkownicy
Aż taki nowy nie jestem.Gram od czerwca tamtego roku.A jestem na 5 tierze dlatego że ciągle zaczynam nową linie po kilku bitwach uznaje że jest zła i sprzedaje czołg zaczynam następną linię itd.

Walter_NovotnyPL
Napisany 01 Maj 2012 - 11:24
#17

użytkownicy
Najlepiej rozwijać jedno drzewko. Ja gram tylko niemieckim dzięki temu oszczędzam na silnikach radiach działach i amunicji. Wszystko jest kompatybilne i integralne dzięki temu w nowym pojeździe brakuje mi wyłącznie gąsienic i wieży i najwyżej najmocniejszego działa. Tak porzucając co chwilę daną linię NIGDY do niczego nie dojdziesz.

losewos
Napisany 01 Maj 2012 - 12:08
#18

użytkownicy
Wiem dlatego mam obstawione cele: - przez KW do IS i t-43
- przeskoczyć m3 lee i do m4 sherman i dalej
- przez t40 rozwijać linie amerykańskich td
- przez pzkpfw III przejść do tigera i panthery

Berni90PL
Napisany 01 Maj 2012 - 13:47
#19

użytkownicy
Co do T1 się zgodzę człowiek bez pomysłu na wyższych tierach nie zrobi nic T1-nką. Natomast ludzie, którzy strzelają pz4 w wieże to początkujący i nie ma co się tym chwalić że Cię rykoszetują bo to jak zabrać dziecku lizaka. Z resztą ja poruszyłem tylko różnice między T1 a szermanem nie podważając pz4-ki. Natomiast trzeba zauważyć że amerykańskie czołgi są bardzo dobre szybkie i mają potężną celną 120 mm z którą się cuda robi. No ale to już troszkę wyżej. Jednak pz4 ze swoim działem będzie królował po patchu 7,3. No i po patchu 7,3 czołgi mają mieć obniżony o jeden poziom MM

losewos
Napisany 01 Maj 2012 - 17:21
#20

użytkownicy
Po 2 godzinach męczącej walki z słabą drużyną odkupiłem M3 lee i zostało mi 5k expa do M4.Dziękuje wszystkim którzy się wypowiedzieli i mi pomogli.DZIĘKI!

Greo
Edytowany 15 Gru. 2012 - 00:35
#21

użytkownicy


Ja powiem tak mam załoge na 100% w M4 i 80% drugiej umki. Polecam granie haubicą choć 105mm tez nie jest najgorsza. Ja i moi kumple nie raz wychodzilismy nawet po 40k za dobrą bitwe. Bez premium oczywiscie.

Co do modułów to ja mam wentylacje siatke i ładowanie


ThomAS661
Edytowany 19 Ma. 2013 - 22:28
#22

użytkownicy


Właśnie kończę karierę M4 w drodze do T29.
Czołg jest mniej niż przeciętny.
Jest haubica która strzela ale pancerz po prostu nie istnieje.
Aby zdjąć coś ciężkiego (kv1 czy T1)musisz walnąć co najmniej 6 razy co jest po prostu niewykonalne - szczególnie na mapach z dużą przestrzenią.
Zwykle dwa strzały od byle srajdka i cię nie ma.
a przecież to nie jest td-ek.
Jadąc M3Lee to była droga przez mękę do M4.
Teraz jest nieco lepiej ale i punktów do Jumbo trzeba natłuc więcej.
Jak już kupię Jumbo to sprzedaję M4 i załoga idzie dalej aż do T29.
Dla szukających dobrej piątki polecam kv1.
Przed chwilą Kv1s uwalił mnie ze 100% do zera jednym strzałem i trochę mi się żółci wylało na ten czołg.....

JudasHonor
Edytowany 20 Lip. 2013 - 12:00
#23

użytkownicy
Witam,

Grałem trochę M4 i M3 Lee i proponuję zwrócić uwagę na te dwa czołgi, a w szczególności na M3 Lee. Mnóstwo ludzi klnie na M3 Lee i papierowe M4 ale nie szukają instrukcji do walki tymi czołgami (choćby na youtube) i tracą przez to mnóstwo zabawy. A posłuchajcie tego:

I) M3 Lee to ofensywny niszczyciel czołgów. Nie ma wieży, lufa działa jak w TD-kach (pamiętaj o klawiszu "X"). Działo, które posiada to szybkostrzelna maszynka do szatkowania przeciwników ale ... pamiętaj to nie czołg do walki face to face lub otwartym terenie. Jest cały jednym wielkim weak spotem, wszędzie trafisz i spenetrujesz.

Ale nie wiesz o jednej rzeczy, ten czołg wymiata jeśli zastosujesz się do poniższej rady: Te działo nad prawą gąsienicą nie jest przypadkiem. Zawsze, ale to zawsze podjeżdżasz za winkiel jakiegoś budynku lub innej osłony z prawej strony. Wystawiasz tylko lufę i kawałek gąsienicy zza winkla. Teraz czekasz w tylko na ofiary, które faktycznie będą w Ciebie trafiać, tylko, że jedyne co Ci zrobią to ściągną gąsienicę. A że nie będziemy się cofać tylko siekać równo to nic nie szkodzi. Wybierz sobie takie strategiczne miejsce i je obstaw a będziesz mieć kupę radości. ;)

II) M4 Sherman i E8

To są czołgi, które mogą dać mnóstwo frajdy z gry, nauczą Cię prawdziwej gry a na dodatek M4 Sherman zarabia dosyć fajnie. To nie są HT, tutaj pancerz nie nadrobi pomyłek, braku zręczności, nie znajomości weak spotów, braków w wykorzystywaniu terenu.

Tym którzy zawsze grali ciężkimi trudno będzie przestawić się do taktyki, w której musisz dużo kombinować. Ale albo ty grasz czołgiem albo on gra za ciebie, wolisz wyzwania czy poziom "don't hurt me". A więc, aby grać tymi czołgami pamiętaj i stosuj podstawowe zasady gry:
1. Zawsze się chowaj
2. Twój ruch to bieg między kolejnymi przeszkodami, kryjówkami
3. MUSISZ wybierać sobie wrogów, jeśli widzisz HT to odpuść. W prawdziwym życiu nie pójdziesz na solówkę z koksiarzem, to czego się pluć, że dostałeś baty.
4. Twój kolega z drużyny co ma HT to Twoja ruchoma zasłona. Wynurz się zza zasłony razem z nim, poczekaj aż dostanie strzała, następnie samemu odpali, (w tym czasie skupiaj już celownik na wrogu, którego jeszcze masz zasłoniętego), teraz Twój kumpel się chowa a Ty wypalasz swoją pestkę i jak gdyby nigdy nic chowasz się, bez otrzymania fangi. (obserwuj czy wróg na pewno wystrzelił do Twojego kompana)
5. Patrz gdzie lufa wroga patrzy, jak patrzy na Ciebie to nie przypadek.

A żeby coś upolować, zarobić to:

1. Strzelasz we wszystko co się rusza oprócz HT.
2. Lubisz taranować, ściągać gąsienicę, droczyć się z każdym skałtem co zapomniał, czemu MT mają szybkie wieżyczki.
3. Jest wiele map co zwierzyna sam do ciebie przyjdzie. Np: mapa Ensk, poczekaj w bazie na LT. Nawet jak nie ma arty na mapie to i tak do ciebie przyjadą ;)
4. Perk - strzał z biodra, moduł stabilizacja, przydaje się do walki z pierdkami
5. Wiesz, że jak stoi sobie samotny TD-ek wroga to należy się przykleić do jego boku i wyobrażać sobie jak mu piana z wściekłości cieknie. Możesz go przygotować na swoje przybycie ściągając wcześniej gąskę.
6. Możesz używać swojego czołgu jako skałta, jeśli trafisz na wysokie tiery. Tylko pamiętaj skałt to ten który podświetla tak, by podświetlonego wroga Twoi koledzy z drużyny mogli trafić. Jechanie na pałę na wroga i podświetlenie całej drużyny przeciwnika nic nie daje, jeśli drużyna jest na początku mapy.
7. Jeśli walczysz przeciw dobremu czołgowi, to w rachunku co się bardziej opłaca: trafić czy nie zostać trafionym, zawsze wybieraj to drugie.

M4 i E8 to czołg typowo do walki spod wzgórza. Mają one b.db opuszczanie lufy, dzięki temu przy podjeździe na górkę wróg widzi tylko kawałek twojej wierzy i lufę. Oczywiście powinieneś cofnąć się ze dwa metry po strzale by nie robić z siebie strzelnicy. Po drugie możesz podroczyć się z wrogiem i lekko się wychylać a po tym szybko cofnąć, by wróg zmarnował swój strzał zanim go ugodzisz. Najlepiej spróbuj tej taktyki na mapie Himmelsdorf na górce. Tylko zatrzymaj się tuż przed samym szczytem na ulicy i czekaj na zwierzynę. Aby być pewnym, że nie wychyliłeś się za dużo, to w trybie snajperskim opuść lufę maksymalnie w dół i ten maksymalny dół celownika to ma być gąsienica wrogiego czołgu a nie ulica 3 metry przed Tobą.

poprzednia12

Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.