redaktorzy
Co do działa 122 mm - to są tylko i wyłącznie moje przemyślenia i wrażenia po tym, co mnie spotkało, kiedy byłem jego użytkownikiem. Jest dosyć niecelne (mniej celne od trollguna kw chyba, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji), a przeładowanie o wiele za długie w stosunku do tego, ile hp zabiera. Bardzo rzadko sieknie kogoś cięższego powyżej 200 hp (o ile trafisz!), częściej jest to trochę powyżej setki, czyli w sumie tyle co działo 85 mm. Jedynym plusem tej lufy jest to, że ściąga na hita lolki, ale sęk w tym, że te są zazwyczaj cholernie ruchliwe, a my niecelni. :)
Co jednak nie znaczy, że nie możecie się zgadzać z moją opinią - każdy ma swój styl gry oraz upodobania i trzeba to uszanować. ;)
@ Taszi
Fakt, przebijalność również jest w tym wypadku bardzo ważna. Mając działo 122 mm używasz tylko pocisków HE, więc w większości przypadków coś komuś zabierzesz, nawet jeśli wylądujesz na dole listy. W przypadku działa 85 mm możesz sobie podzielić amunicję na przeciwpancerną i burzącą i będziesz w miarę zabezpieczony na walki na górze i dole listy. Przy czym, jak napisałem w artykule, o dziwo na SU-85 dosyć często losuje nas do bitew, w których jesteśmy w stanie normalnie przebić pancerz wroga. (Moje wyniki, jeśli ktoś jest ciekawy, to średnio 7 na 10 bitew, w których byłem w normalnych walkach, a nie jako zwykły food dla reszty.)
Co jednak nie znaczy, że nie możecie się zgadzać z moją opinią - każdy ma swój styl gry oraz upodobania i trzeba to uszanować. ;)
@ Taszi
Fakt, przebijalność również jest w tym wypadku bardzo ważna. Mając działo 122 mm używasz tylko pocisków HE, więc w większości przypadków coś komuś zabierzesz, nawet jeśli wylądujesz na dole listy. W przypadku działa 85 mm możesz sobie podzielić amunicję na przeciwpancerną i burzącą i będziesz w miarę zabezpieczony na walki na górze i dole listy. Przy czym, jak napisałem w artykule, o dziwo na SU-85 dosyć często losuje nas do bitew, w których jesteśmy w stanie normalnie przebić pancerz wroga. (Moje wyniki, jeśli ktoś jest ciekawy, to średnio 7 na 10 bitew, w których byłem w normalnych walkach, a nie jako zwykły food dla reszty.)