@SOJUZ, No jeszcze o War Thunder i Battle Realms, tylko z Battle Realms jest tyle informacji co kot napłakał :p
World of Tanks idzie na dno, to jest moja opinia.
W czołgi War Thunder jeszcze nie grałem, ale może uda się nam dostać jakieś konto prasowe.

ja także uważam, że wot jest beznadziejny i nie jest warty uwagi, jak napiszesz, że wot to gniot i beznadziejna gra to w większości przypadków jesteś wyśmiewany i jadą po tobie jak po szmacie

@SOJUZ fajnie pisales to wiele razy to sie juz robi nudne i irytujace w dodatku sam robisz z WT "jedyna sluszna gra o czolgach" i nie widzialem zeby ktos jechal po tobie jak po szmacie

prawda jest taka ze jak narazie mocna strona WT jest tylko grafika poza tym WT jest kierowany do innej grupy ludzi WoT jest bardziej arcade a WT jest bardziej jak symulator

No ogólnie hiper realizm jak Tygrys odbija od Pz IV po czym ona rozpizguje mu wieżę i całą załogę co w niej siedzi :D hue hue hue
Fajnie mi się gra, to muszę przyznać, ale tylko dlatego, że gracze to większe bezmózgi jak w WoT, także większość wyjeżdża bokiem, ale to i tak często nic nie daje bo w tył nawet nie ma od razu zniszczenia tylko jest zwykłe trafienie i uszkodzenie jakiś tam modułów. Plusem są grafika i system bez hp, cała reszta na minus. Tu jest taka potworna ilość bugów i niedopracowań, że ja nie wiem jak oni chcą startować z otwartą betą. Obiektywnie mówiąc to tutaj jest jakiś rok potrzebny, żeby to wypuścić dla szerszego grona, ale co jak co to trzeba przyznać, że jest potencjał, ale tyle co z tej gry na razie jest to potrafi bardziej odepchnąć niż zachęcić kogoś, kto nie jest entuzjastą. Prawdziwa beta i to taka wczesna.

Najbardziej wkurzające jest to, że do przodu i do tyłu wszystkie czołgi ruszają się jak betonowe kloce, a jak przychodzi zakręcać to nagle dostają manewrowość T-50-2 rodem z WoT'a jak nie lepszą.

Jedno jest pewne "broniąc" ten tytuł jakim jest bez wątpienia "WoT" 14k + bitew na koncie ... w końcu sobie szczerzę trzeba powiedzieć "że to straszny syf" i od czasu tak "wyśmienitej grywalnej bety"
ta gra robi tylko sobie kosztem graczy i systemem prowadzenia ogólnej polityki w plecy ... tu już niczego lepszego nie doświadczymy !!

Jest tyle grzmiących tytułów na horyzoncie że WoT w końcu, albo sobie powie że my tego nie potrafimy, albo będzie próbowało i udawało co może kosztem rywalizacji.
Skończy się to tak... że pewnie to co nam obiecano, zostanie w 40% nam oddane to co jest kwintesencją renomy i reklamy która karmi użytkowników i zainteresowanych. Reszta kosztem samej reklamy i budżetu wydanego na daną renomę po prostu umrze ... i nigdy tego nie zobaczymy ... a jak już zobaczymy to będą "lata świetlne za konkurencją" to jest biznes, już nie pasja ludzi którzy chcieli coś pokazać. WG już niczym i nikogo nie zaskoczy ... to wielki i obżarty "trup" który nie chce śmierdzieć.

No racja. Wypaliła się gra i tyle.

I z tym mogę się w pewien sposób zgodzić - WoT miał olbrzymi potencjał, który został w większości zmarnowany przez pazerność twórców, nastawionych z roku na rok, coraz bardziej na cyferki - ilu to nowych graczy pozyskamy, ile to sztuk złota sprzedamy, ile tego i tamtego...

Z drugiej zaś strony, do zeszmacenia się gry, przyczynili się w dużej mierze... sami gracze. Ekspansja XVMa, rozmaite "WNy", które spowodowały powstanie "kastowego systemu ważności głosu" na oficjalnym forum (jesteś fiolet, możesz pieprzyć, co ci ślina na ozór przyniesie - jesteś żółty/ zielony/ czerwony, to nawet najsensowniej brzmiące zdanie i opinia, zostanie zaplute i wyśmiane), coraz więcej uprzedzeń narodowościowo-obyczajowych (od zasranego "siemka PL", które z polskich graczy, uczyniło obiekt pogardy, po czeskie "ahojki", które zawalały połowę czatu), coraz więcej multikont, nastawionych na podbijanie statystyk, a zarazem brak zerowania nieaktywnych kont graczy, którzy nawet bitwy nie rozegrali...

Wprowadzenie amunicji Premium za srebro, która spłyciła rozgrywkę, rozbudowa drzewek rozwoju do absurdu, wpychanie na siłę jakichś "konstruktorskich snów", niejasne mechanizmy, rządzące mechaniką (słynny "noob protection", o którym już epopeję napisano, gdyby zliczyć posty na oficjalu, rozmaite teorie spiskowe, których samo WG nie dementuje, wyręczając się rozmaitymi "nadgorliwymi szczekaczami", itp.), rzekome przyzwolenie na istnienie botów... Przykłady można mnożyć.

Sam bardzo lubię World of Tanks, niestety - coraz mniej satysfakcji z gry, coraz więcej stresów i niesmaku we mnie. Skonczyło się kupowanie Premium, skończyło grindowanie - ot, wejdę i zagram.

Co pokaże WT-GF? Zobaczymy. Jeśli gra będzie wystarczająco wymagająca, by zniechęcić amatorów łatwej strzelaneczki, to może być naprawdę ciekawą alternatywą dla podupadającego WoTa, ale... jeśli twórcy z Gaijin, okażą się tak samo pazerni, powstanie kolejny tytuł, który ściągnie setki tysięcy ludzi i nabije kasę twórcom, po czym zejdzie na psy...

@SOJUZ
Ty to kolego od początku próbujesz udowodnić, że WT to "jedyna słuszna gra o czołgach" a "wot to gniot".

I chyba trzeba Ci uświadomić, że w wot latające czołgi to jednorazowe bugi które są usuwane w minipatchach a w WT takie samoloto-czołgi to codzienność.

A poza tym nie ma co przyrównywać wota do WT ponieważ WoT to gra arcadowa a WT to gra która już w trybie arcade trochę zniechęca poziomem trudności.

I jeszcze jest jedna zasadnicza różnica-Traktowanie społeczności.
WG swoją społeczność łaskawie ignoruje a w GJ są chyba jakieś praktyki komunistyczne :P, czyli np. Hallack który dostał bana za pokazanie mapy.

No i mechanika gry: Jak już ktoś wyżej napisał to nieco bez sensu jest ten "realizm" w którym tygrys dinga się od PzIV a pezetka jednym strzałem roz*+*+*+e mu wieże.

@mrKTPN
Tylko nie pisz więcej o Hellhacku, sam sobie tego bana zafundował, miał jasno napisane że nie może pokazywać żadnych bugów gry i wrażać negatywnych komentarzy, może by mu to uszło gdyby nie przyczepił się tego okrętu, jego wina.

@ mrKTPN

Jakby wg ignorowało swoją społeczność, to by nie rozdawało banów na lewo i prawo osobom co piszą, że praktyki wg im się nie podobają i wytykają błędy, ja dostałem bana, a klakier co mi ubliżał to mu nic nie zrobili. Hallack to powinien dostać bana na youtube, za głupoty co gada, za rusofobię jak u Kaczyńskiego, na niczym się nie zna a udaje, że zjadł wszelkie rozumy, i jeszcze robi wodę z mózgów tym co oglądają jego kanał, potrafi się idealnie wybielić, np. co zaczą wyzywać na swoim kanale ludzi z forum wota, że to hejterzy i trolle, jak robił swoje pseudo testy z tygrysem i t-34 co go Niemiec podkablował, wszyscy są winni tylko nie on

Dobra, udajmy, że punktu 4 nie było skoro was on tak razi -,-