kliknij aby powiększyć
1680x1050 : 694 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu
Dyskusja
Faren
Napisany 26 kwietnia 2012 - 12:51
#1

użytkownicy
Wolałbym by to T-10 zajął miejsce drugiego ciężkiego czołgu tieru X a nie IS-4.

elar
Napisany 26 kwietnia 2012 - 13:00
#2

użytkownicy
@ Faren
T-10 (IS-8) był słabiej opancerzony od IS-4, dlatego jest niższym tierem.

MetalMachine
Napisany 26 kwietnia 2012 - 15:05
#3

użytkownicy
@ elar
Własnie T-10 był dużo lepiej opancerzony, IS-4 był jedną z największych porażek ruskich konstruktorów. Grubszy pancerz nie rekompensował gorszego pochylenia płyt niż u IS-3, IS-7 i T-10 a do tego posiadał marną armatę 122mm D25T co była używana już na IS-2, a nie S-70.

dbmat
Edytowany 26 kwietnia 2012 - 17:18
#4

użytkownicy
co do is4 do w rzeczywistości okazał się kompletnie nieudanym modelem i szybko od niego odeszli. Okazało się że następca is3 jest dużo słabszy od poprzednika.

Endriu
Napisany 26 kwietnia 2012 - 18:51
#5

redaktorzy
Tłumaczenie :
Kolejny czołg rodziny IS-ów był o wiele lżejszy od poprzedników , na początku nazywany jako IS-8 ( Józef Stalin ) . Po śmierci zamienili to na bardziej harazmatyczną literę T . Maszyna dostała nazwę T-10 .
Hvy Czołg T-10
Waga : 50 ton
Załoga : 4
Działo : 122mm i 2 karabinki 12.7mm
Silnik ( Diesel ) : 700 km
Max prędkość : 50km/h
Pancerz tylny był 2 razy gorszy niż w IS-4
Została ulepszona przekładnia , dzięki temu czołg bez problemu obracał się o 360 stopni .
W dziale był zamontowany mechanizm dosyłający który ułatwiał robote ładowniczemu .

venegor
Edytowany 26 kwietnia 2012 - 21:56
#6

użytkownicy
@Endriu tam nie jest "haryzmatyczną" litere T, tylko prozaiczną.

Dyaebl
Napisany 27 kwietnia 2012 - 12:25
#7

użytkownicy
@MetalMachine i dbmat
Ferdek w II Wojnie Światowej też się okazał kompletnym niewypałem, ale jakoś w WoT jest całkiem niezłym TD. To samo się tyczy takiego np. Tygrysa, w rzeczywistości był bardzo dobry, w grze jest przeciętny. A co do działek których to IS-4 nie miał, to w WoT jest duża ilość czołgów z działkami które nigdy nie były instalowane na danym typie. Żeby daleko nie szukać to np. w/w Ferdek albo ISU-152 z tego co wiem nie miało BL-10 w "realu" tylko haubice 152mm. Ta gra rządzi się własnymi prawami i to że w rzeczywistości taki IS-8 aka T-10 był milion razy lepszy niż niewypał IS-4 nie znaczy że w grze tak jest i będzie, wyszystko zależy od widzimisię naszego kochanego WG:P.

Walter_NovotnyPL
Napisany 27 kwietnia 2012 - 12:42
#8

użytkownicy
Wiele projektów zostało szybko porzuconych choć mógł drzemać w nich wielki potencjał. Co do Ferdynanda to został on skonstruowany pośpiesznie i kto wie jak radziłby sobie gdyby wyeliminowano jego wady przed klęską pod Kurskiem.

WiewiorNH
Napisany 27 kwietnia 2012 - 14:09
#9

użytkownicy
Nie widzicie, że dana linia ma wspólne cechy w postaci ułożenia pancerza? Od IS-3 wszystkie mają przód tzw. szczupaka, a w drugiej linii ST-1 i IS-4 mają takie samo ułożenie przednich płyt. Dążąc do najlepszego czołgu w danej linii już trwa nauka jak się ustawiać względem przeciwnika.

Oxynium
Napisany 02 maja 2012 - 18:02
#10

użytkownicy
Taka mała ciekawostka Ferdynandy były pospiesznie montowane z podwozi Pzkpfw VI produkcji Porshe (w grze Tiger (P)), gdy przegrali przetarg na czołg ciężki z działem 88mm. Przegrali z Kruppem.


Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.