2560x1600 : 2608 KB
Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.
Tagi: wyniki, nagrody, laureaci, zwycięzcy, koszulki, sklep, wyróżnienia, złoto
Nasz drugi wortalowy konkurs - "WoT moich marzeń" - dobiegł końca. Niecały tydzień temu zakończyliśmy etap przyjmowania prac i rozpoczęliśmy wybieranie najlepszych z najlepszych.
Otrzymaliśmy od Was 32 prace - kilka osób napisało recenzję, kolejnych kilku opowiadania, a niektórzy spróbowali swych sił w tworzeniu wiersza. Niestety, niektórych autorów poniosła wyobraźnia i zboczyli znacznie od głównego zadania postawionego przed uczestnikami tego konkursu, przez co nie mogliśmy wziąć ich prac pod uwagę przy wybieraniu laureatów. Tak jest na przykład z pracą Szturmiego, która bardzo nam się spodobała, ale niestety nie zmieściła się w ramach konkursu.
Uwaga, uwaga, prezentujemy szczęśliwą trójkę:
1 miejsce - szczurek157
Otrzymuje:
- 15 000 złota
- koszulka z logo World of Tanks
- czapka
- smycz
- podkładka pod myszkę
Oda do WoT’a
Strzały „w dziesiątkę” o punktacji zerowej
wciąż i bez ustanku zaprzątają mą głowę-
dowódca krzyczy, że „w dziesiątkę” trafiłeś,
a ty czołgowi nic nie zrobiłeś-
obrażeń żadnych, czołg przeciwnika nie ruszony,
a ty siedzisz przed ekranem ostro wkurzony!
Nie znoszę grać z tymi, co nic nie umieją,
a gdy trzeba pomóc, to zazwyczaj wieją-
zamiast osłaniać i walczyć w drużynie,
to się chowają by czekać, aż bitwa minie.
Ktoś mnie blokuje i staję się łatwym łupem,
bo ruszyć się nie mogę, i zaraz jestem trupem.
Lemingi i Nooby, co grać nie umieją,
niech chociaż mózgu używać zechcieją;
są niekompetentni i tylko przeszkadzają,
ludziom z drużyny chęci odbierają.
Nowe ciekawe „Patch’e” by się w grze przydały,
tak uważam ja i zapewne też klan cały.
My chcemy „Patch’y”! My chcemy „Patch’y”!
dla dobrych, starych i nowych graczy,
ale w terminie nam przedstawionym,
a nie tygodnie i miesiące opóźnionym!
W grze zawsze arta splasha ma takiego,
że nawet gdy nie trafi, zabija każdego,
a czasem ofiara nie ma się gdzie schować,
bo nie ma gór i domów, co mogą ratować.
Wystarczy jeden strzał celny z dobrej arty
i żaden dobry plan nie jest wiele warty,
a gdy tych art jest jeden do trzech z czołgami,
to ani ja, ani drużyna sobie nie pogramy.
Chciałby chyba każdy pokonać szalone medy.
Gdyby miał za co, kupiłby też typ59 wtedy,
ale kupić je mogą tylko najbogatsi
bez względu na to, czy mocniejsi, czy słabsi.
Moim marzeniem jest idealna gra,
w którą gra ten, kto się na tym zna-
by każdy gracz był mądry, był dobrym taktykiem,
bym trafiał we wszystkie lemingi, by uciekały „z krzykiem”,
a sam bym wszystko bez trudu dingował
i zawsze tylko w dobrych miejscach się chował.
Trzynastozgłoskowcem piszę kolejne strofy,
by Mickiewicza móc tym przypomnieć choć trochę.
Gdyby nie można było utknąć w teksturze gry,
to naprawdę bardzo wiele pomogłoby mi;
ten, komu taka rzecz się przydarzy niemiła
już się nie ruszy, zabiją go i „mogiła.
Marzeniem gra, w której wszystko jest w równowadze-
gdy żadna z drużyn na starcie nie jest w przewadze,
gdyż w równowadze zespołów najlepiej się gra,
bo wtem każdy z owych graczy swoją szansę ma.
By tak można było się zgrać całkiem w drużynie,
by nikt nie campił bojąc się, że zaraz zginie,
żeby nikt nie narzekał, że object jest nobem,
że tetka za szybka, mausa zabić się nie da,
lecz by każdy pomógł przy starciu z silnym wrogiem
bo dla zwycięstwa właśnie tak czynić by trzeba.
W tej grze i w dobrych czołgach wiele nas zachwyca,
Bo żeśmy zakochani w rdzy i w gąsienicach.
2 miejsce - Khaash
Otrzymuje:
- 10 000 złota
- czapka
- smycz
- podkładka pod myszkę
World of Tanks moich snów
By Łukasz „Khaash” Ważny
Budzę się o godzinie 8. Mam jeszcze 15 minut. O godzinie 8 następuje restart serwera, wprowadzane są na bieżąco poprawki w stylu naprawa blokowania się na jakieś mapie. Nie ma co narzekać. Taki restart 2 razy w tygodniu to mała cena za to, że można bezproblemowo pograć. Obwąchuje więc koszulkę. Czysta. Przeszła test. Jem ostatni kawałek pizzy zamówionej 3 dni temu i zasłaniam okno. Słońce to wróg nolife’a. Dobija 8.15. Odpalam luncher’a, a ten zaczyna mi pobierać jakieś dane. Patrzę w kalendarz. Rzeczywiście, dzisiaj jest 1 kwietnia. WG zapowiada datę swoich update’ów z 3 miesięcznym wyprzedzeniem i jak do tej pory można było według nich zegarki ustawiać. Ciekawe, czy nawiązali współpracę z NASA i ustawiają update’y według ich zegarów atomowych, czy co?
Sorry. Raz WG się spóźniło. 2 dni. W ramach rekompensaty urządzili graczom event – każdy dostał 250 golda, a na planszach były rozłożone losowe upominki. A to można było zebrać camo na 7 dni, a to jakiś sprzęt eksploatacyjny gratis. Fajna zabawa. Swoją drogą, WG znowu organizuje jakiś event. Wystawiają jakąś potężną maszynę (obstawiam P1500 lub KV6) i drużyna, która ją zniszczy dostanie Premium tank III tieru. Losowy. Trzeba będzie się ustawić z chłopakami z klanu.
No nic, wbijam na serwer. Hm, mam 5 milionów kredytów. Może kupiłbym Premium? Patrzę na cenę. 6 milionów. Cóż, chyba lepiej wydać te 30 zł na 2500 gold’a. Szkoda, że wszystko, co można kupić tak tanio za złoto, kosztuje tak drogo w kredytach.
Trzeba nabić swoje dzienne „gwiazdki”. Podwójna kasa i exp się przyda. Zaczynam od ISa – 4. Mam już elitarnego, ale w trakcie grindu dołożyłem z jego „konta” do kupna T-54, więc stąd ten brakujący milion. IS-4 to bardzo mocny czołg, dlatego zawsze na randomach losuje go wysoko. Czekam 30 sekund aż MatchMaker przydzieli mi graczy o podobnych statystykach do moich w czołgach max. 1 wyżej od mojego (bo wyżej nie ma XD) lub 1 niżej. Rzadko się zdarza, żeby IS-4 był top, ale dlatego, że doskonale radzi sobie z 10 tierami. Gorzej jest z np. T34. Dlatego on częściej jest „TOP” czołgiem. Jednak nigdy nie narzekałem na MatchMaker. To najbardziej udany moduł WoTa.
Podczas bitwy idzie mi nieźle. Patrzę w dolny róg, nad pasek HP. 2 zabitych, 1900 obrażeń zadanych, 4 wykrytych, 6 wystrzałów. Szybko wyliczam sobie, że jest to ok. 800 expa i jakieś 30k kredytów. Teraz już mogę grać luźniej, spłaci mi się udział w bitwie. Cieszę się, że WG prowadzi tak jawną politykę wobec graczy.
Nagle strzelam w IS-6. To nowy czołg. Niby zaliczona penetracja, jednakże nie odebrałem mu żadnego punktu hp. Coś jest nie tak. Proszę pozostałych graczy z drużyny na chacie głosowym by dobili IS-3, gdy ja się będę przeładowywał. Dali radę. Mecz się kończy. Sprawdzam pancerz IS-6. 130 milimetrów, rzeczywisty 230. Statystyki nie mają prawa się mylić. Moje działo ma 250 mm penetracji, więc sprawę trzeba zgłosić. W okienku „Bug Report” obok kanału chatu opisuję po angielsku co mi się przytrafiło w bitwie. Na szczęście wszystko nagrywałem. Po jakichś 5 minutach odzywa się do mnie ktoś z customer service. Prosi o wysłanie powtórki na ich adres e-mail. Wysyłam. Jestem pewien, że przy następnym restarcie serwera błąd zostanie naprawiony, a ja dostanę, w ramach rekompensaty, 50 złota. Niby nic, a cieszy. Wstaję od komputera, potykam się o kabel i uderzam głową w stół… Spadam w czarną otchłań.
Budzę się z krzykiem i zlany potem. Moja dziewczyna pyta się: „Co się stało?”. „To… To był koszmar! WG stworzył bezstresową grę!” – odpowiadam jej.
3 miejsce - _szarlej_
Otrzymuje:
- 5 000 złota
- smycz
- podkładka pod myszkę
„World of tanks 1.0 – pierwsze wrażenia”
World of Tanks zawsze była dla mnie grą wyjątkową i niezwykłą. Towarzyszyła mi w najważniejszych momentach życia, od studiów poprzez pracę zawodową, ślub, narodzenie dzieci a w końcu i wnuków. Zatem gdy po kilkudziesięciu latach aktywnego grania WG ogłosiło iż wydaje wersję finalną 1.0 byłem pełen nadziei ale także obaw. W końcu za kilka miesięcy skończę 80 lat i będę miał dużo czasu na granie podczas emerytury która zacznie mi wreszcie przysługiwać. Jak się okazało obawy były płynne bo gra jest rewelacyjna. Po zainstalowaniu aktualizacji pierwszą mapą która się ukazała była Malinówka. Gra na początku zaczęła się standardowo, ciężko było zauważyć zmiany. Kilku graczy puściło się pędem aby scautować bazę przeciwnika, nie zauważywszy, że w naszej drużynie nie ma artylerii, dołączył do nich KW, który widocznie znużony perspektywą kampienia za krzaczkiem postanowił popełnić samobójstwo, reszta mozolnie zaczęła jechać „na wiatrak”. Ja ustawiłem się przy bazie i zacząłem wypatrywać wrogich czołgów. Po chwili zauważyłem pierwszą i chyba najistotniejszą z wprowadzonych zmian. Zgodnie z zapowiedziami deweloperów całkowicie przemodelowano zachowanie ptaków na mapach i poszerzono ilość dostępnych gatunków. Bez problemu w trybie snajperskim dało się zauważyć, sikorki karmiące młode, trznadle wijące gniazda, jaskółki wyłapujące owady, zimorodki nurkujące w wodzie aby wyciągnąć z niej małe ryki. W grze zaimplementowano również jeden z najbardziej popularnych modów fanowskich: Over Birds Marker i dodano opcje jego konfiguracji. Teraz na stałe, bądź po wciśnięciu klawisza „alt” na klawiaturze nad każdym ptakiem są wyświetlane podstawowe informacje o nim takie jak: gatunek, nazwa łacińska, rozmiary, waga czy też zwyczaje. Wargaming nie przesadzał także w zapowiedziach, że nowy model zachowań ptaków będzie zgodny z rzeczywistością. Już podczas pierwszej gry korzystając z trybu snajperskiego zaobserwowałem grupę nieznanych mi ptaków. Korzystając z wbudowanego OBM szybko zidentyfikowałem je jako Philomachus pugnax – gatunek zwany potocznie batalionem bojownikiem. Ich zachowanie wydało mi się na początku dość dziwne: część z nich trzęsła głowami, rozkładała pióra i ogony, dreptała w miejscu, podskakiwała w górę, biegała tam i z powrotem. Reszta wyłącznie się przypatrywała. Z początku myślałem, że to jakiś błąd w skryptach sterujących zachowaniem ptaków ale informacje z Over Birds Markera wyjaśniły, że tak właśnie wyglądają gody tego gatunku. Realizm naprawdę powala na kolana. Oczywiście Wargaming nie zapomniało o tych, którzy za złoto chcą mieć dodatkowe opcje w grze – za niewielką jego ilość można dokupić na stałe dodatkowe, bardziej kolorowe upierzenie dla niektórych gatunków. Pojawiły się też drobne błędy – na mapie Koło Podbiegunowe udało mi się zauważyć perkozy pospolite, a jak wiadomo ten gatunek nie występuje tak daleko na północ – ale pamiętając o tym, że nie jest to symulator tylko gra zręcznościowa można na to przymrużyć oko. Podczas gry zdarzyła mi się też zabawna sytuacja. Celując do wrogiego czołgu nagle obraz stał się strasznie zamazany. Myślałem, że to artefakty z przegrzanej karty graficznej, jednak okazało się iż to orzeł przedni wystraszony hukiem wystrzałów narobił mi na wizjer. Do usunięcia tej niedogodności służy nowy sprzęt eksploatacyjny zwany „ściereczką” który możemy zamontować w każdym czołgu.
Do gry wprowadzono też mniej istotne zmiany. Dokończono drugie drzewko niemieckich niszczycieli czołgów i poprawiono balans francuskiej artylerii, która teraz strzela tylko co trzy sekundy. Usprawniono również cechę charakterystyczną czołgów rosyjskich takich jak T-34 czy IS-4 – działa fotonowe i pola siłowe w tych maszynach działają bardziej zgodnie z realiami historycznymi. Poprawiono też wreszcie irytujący błąd ze strzałami „za zero” na który narzekali gracze. Teraz takim rezultatem kończy się najwyżej dziewięć na dziesięć celnych strzałów – co praktycznie nie przeszkadza w rozgrywce. Podsumowując: otrzymaliśmy produkt dopracowany w każdym calu, na który warto było tak długo czekać i ze spokojnym sumieniem mogę polecić go każdemu.
Zwycięzcy jeszcze dziś otrzymają maile z prośbą o podanie adresu dostawy, a nagrody zostaną wysłane tak szybko, jak to możliwe.
Wszystkie otrzymane prace znajdują się w tym dziale na naszym forum.
Gratulujemy i dziękujemy za wzięcie udziału w zabawie!
PS. Oczywiście powinno być "obawy były płonne" nie "płynne". Czeski błąd.
ps. do administracji..chlip chlip, miałem nadzieję, że dla wszystkich autorów nadlesłanych prac, będzie choć po 3 sztuki złota... i dzień premium konta ... na portalu ;-)
za to trzecie - to bylo piekne, niesamowite poczucie humoru :)
Wg mnie praca nr 3 zasluguje na pierwsze miejsce, praca nr 2 akurat na drugie, zas zwyciezce bym wywalil w cholere. Bylo wiecej prac, ktore zaslugiwalyby na 3 miejsce.
tak uważam ja i zapewne też klan cały." wiadomo jaki klan -_-''
ciekawe, że wygrał koleś z klanu admina...
Jednak dalej uważam, że moja praca była najlepsza :)
Pozdrawiam klan 1st PAD
W składzie jury, prócz Kurkusa i mnie, był mordoret (nigdy nie grał w 1stPAD) oraz dwie osoby nie będące związane z żadnym klanem, sporadycznie grające w WoTa, które dobraliśmy specjalnie po to, by wybór był obiektywny.
PS. Szczerze to nawet nie wiedziałem gdzie gra Szczurek.
Od początku też kombinujemy jak zrobić tak, by wybór był jak najbardziej uczciwy: http://world-of-tanks.eu/aktua...agrod-do-zgarniecia/#post_6082
Niestety nie znaleźliśmy do dziś rozwiązania tego problemu.
p.s. konkursy organiezowane przez osoby z danej grupy nie dotycza osob z tejze grupy ...
Pozdrawiam
Złoto fundnął Wargaming, ale Kurkus napisał o nagrodach rzeczowych. Naprawdę wszędzie muszę być oszustwa, intrygi i przekręty? My uważamy, że nie, dlatego też dokładamy wszelkich starań, by u nas wszystkie konkursy były przejrzyście prowadzone. M.in. dlatego możecie zobaczyć wszystkie nadesłane prace na naszym forum.
@kwiatek - pisałem skład jury. Większość jury nigdy nie grała w 1st PAD i nie zna żadnej z osób, które wysłały do nas prace - specjalnie o to zadbaliśmy. Proszę Cię zatem o uczciwość - byś nie wiedząc jak to wyglądało nie tworzył fałszywych teorii spiskowych. Nie bawmy się tutaj w naszych polityków, dobrze?
Sam chciałem wziąć udział w konkursie, bo dostałem pozwolenie od admina i na pewno bym to zrobił, gdyby nie to, że w realu dostałem pracę. Miałem bardzo dobry pomysł i pokusiłbym się na ten gold, a umiejętności pisarskie mam naprawdę wyborne byłbym dla Was porządną konkurencją. Ale teraz strach pomyśleć, co takie kwiatki by tu wypisywały, że niby członek redakcji wortalu śmiał wygrać konkurs...
Podsumowując - jeśli ktoś uważa, że prowadzimy nieuczciwe zagrywki w konkursie, który organizuje wortal z własnej, nieprzymuszonej woli i z dobrych chęci - to po prostu nie powinien tu więcej zaglądać, a tym bardziej brać udziału w naszych przyszłych przedsięwzięciach.
Niektórzy naprawdę powinni pójść po rozum do głowy...
Masakra, zwłaszcza @kwiatek... bez obrazy, ale trzeba umieć przegrywać, bo takie teksty z twojej strony tylko pogarszają twoją sytuacje, co do tego wortalu :| amen...
(nie szukam wrogów, ani powodów do kłótni...:D)
edit: I oczywiście jeżeli w przyszłości na tym wortalu będą konkursy, na pewno będę brał w nich udział(mimo to, że moje prace są fatalne i na tak niskim poziomie, że szkoda gadać)... bo oprócz nagród chodzi tu o ZABAWE a nie walke na śmierć, i jakieś bawienie sie w detektywa.
Zdanie brzmiało
"WoT moich marzeń to więcej realizmu" a tekst uwypukla te braki realizmu.
skoro tak fajnie konkursy i tak dalej to może naprawią balans i zrobią coś z pingiem, bo jak widzę 90 tys + ludzi to ping mam w okolicy 500. skoro już biorą kasę, bo biorą to może coś w końcu zrobią dla tych co płacą? nie piszcie mi o tym, że jak coś nie pasuje, bo mogę odinstalować, podam numer konta i nie muszę w to grać.
BTW W poście #8 w 3 słowie słychać strzały xD
Wiadomo, ze zawsze lepiej dac swojemu niz obcemu :) i doskonale o tym wiem.
W innych rzeczach mowicie z sensem - a ja nie mam zadnych argumentow, pozostaje mi przyjac Wasza racje :)
Ale wciaz uwazam, ze praca, ktora wygrala w ogole nie zasluguje na podium. A nawet rzeklbym, ze jest jedna ze slabszych.
Nie tobie oceniacie co jest integralną częścią mojego dzieła. I moim zdaniem było na temat. Tylko jak widać niektórzy potrafią coś zajarzyć tylko jak im temat łopatologicznie wbić w głowę. Bo ja jasno pokazałem jaki powinien być WoT moich marzeń.
http://iv.pl/images/88117518396341036702.jpg
http://iv.pl/images/40082219091551822997.jpg
http://iv.pl/images/00868991441589557917.jpg
z innej beczki jest kod w PC world na 300 golda i 2 albo 3 dni premki :)
Zauważcie, że jest to PORTAL FANOWSKI i nie piszcie bzdur i nie traktujcie tego portalu jako oficjalną stronę WARGAMINGU. Widać są na tym forum ludzie o niskim ilorazie inteligencji i jeszcze tego nie wiedzą. Domyślam się, że może część z nich przeczyta mój post i może to sobie uświadomi.
Nie ma to jak typowa narzekanina Polaków. Nie wygrałem, to trzeba zrzucić na JURY, że było stronnicze, że wygrał PAD, bo "brzoza była za wysoka" itd. Takie wytłumaczenia mnie śmieszą.
Teraz wyobraźcie sobie, że nie ma kurkusmaximusa, szanownych moderatorów, tego portalu i nie ma ŻADNYCH KONKURSÓW. Wtedy bylibyście kwiatek i wok22 zadowoleni ?
Nie dość tego, że kurkus organizuje konkursy, funduje extra nagrody, wyzyskuje od WG golda (bądź go kupuje - tego nie wiem) to jeszcze znajdzie się kilku DEBILI, którzy ZMIESZAJĄ Z BŁOTEM PRACĘ CAŁEJ REDAKCJI TEGO PORTALU.
Ze swojej strony przepraszam za nich, i DZIĘKUJĘ, że organizujecie takie konkursy (nie brałem w nim udziału, bo nie czułem się na siłach, żeby stworzyć taką pracę, ale w następnym na pewno wezmę, o ile jeszcze będzie Wam się chcialo takie zrobić)
Żeby wszystko było jasne, dodam, że JESTEM Z PADu. Pozdrawiam
PS: Bardzo podobają mi się prace z miejsca pierwszego i trzeciego ;). Praca w formie wiersza wygląda bardzo ciekawie - zdecydowanie wolę ten niż np. jakieś wiersze Szymborskiej, w której na dobrą sprawę nie wiadomo o co chodzi ;). Praca z miejsca drugiego nie przypadła mi do gustu, co nie oznacza, że nie jest dobra. Trzecie miejsce jest równie świetne jak pierwsze wg mnie.
Oczywiście ja również bardzo dziękuje kurkusowi i całemu jury! ;]
Ja swoje trzy prace napisałem ogólnie w jakieś 3 godziny... a to się przeniosło na jakość, i oczywiście fakt, że w ogóle nie myślałem o tym jak je napisać wcześniej tylko podczas pisania xd Oczywiście żeby nie było, że się tłumacze tylko po prostu pisze jak było, ale mimo wszystko i tak bym lepszych prac od zwycięzców pewnie nie napisał :)
(moje zdanie co do komentarzy kwiatka itp. wyraziłem we wczesniejszym poście i myśle, że to wystarczy)
edit: no i oczywiście nie jestem z PADu nie byłem, i pewnie z moim doświadczeniem nigdy nie będe xd Chociaż to czy byłem czy nie, nie ma znaczenia... no nie licząc nie których średnio rozgarniętych (za przeproszeniem) panów/dzieci...
Ja od poczatku pije do tego, ze WEDLUG MNIE (podkresle to, zeby niektorzy osobnicy zrozumieli to) praca nr 1 nie zasluguje na 1 miejsce oraz praca nr 3 powinna zajsc wyzej.
Dziekuje za uwage.
wiecie co jest najlepsze dla takiego żuczka jak ja? To, że gdyby nie takie bezsensowne pier***lenie co niektórych to nawet bym się nie zorientował, że ten portal prowadzą ludzie związani z jakimś klanem - a to chyba najlepsza pochwała. Tak wiem zaraz usłyszę, że ze mnie noob a nie gracz skoro nie słyszałem o TAKIM klanie i w ogóle... wiecie co w pupuni to mam. Gram w WOT bo lubię i nie nie ma na to wpływu klan X czy Y. Korzystam z TEGO wortalu bo jest świetny i pomaga mi w rozwijaniu mych wątłych umiejętności. Osobiście Panowie uważam, że robicie kawał dobrej roboty. Świetnie, że chce się wam dzielić swoją pasją z innymi, takimi jak na przykład ja. A co do samego konkursu - tak jak pisałem - gratuluje zwycięzcom. Mam również nieodparte wrażenie, że jak byście nie próbowali wyłonić zwycięzcy to zawsze znajdą się tacy, którzy zrobili by to inaczej, lepiej i oczywiście bardziej bezstronnie niż każdy inny:)
Panowie jak to mawiają pewni osobnicy w moim mieście - ALLELUJA I DO PRZODU !!!
ps. jestem z Torunia:)
Wszyscy widzieli i mogą zobaczyć, co napisałeś, więc nie próbuj nic nikomu wmówić. Wyraźnie oskarżałeś jury o stronniczość i o to, "że nagrody zostały w PADzie". Nie chrzań więc teraz, że mówiłeś co powinno według Ciebie wygrać. Proszę Cię tylko o jedno - nie pisz wiecej w tym temacie i się nie pogrążaj.
PS: Nie pisze się: "niektórzy osobnicy" tylko "niektóre osobniki"(ale jeśli chodzi o ludzi - "niektórzy ludzie"), jak już się tak bardzo przy tym uparłeś :). Miłego dnia :)
PS: http://slowniki.gazeta.pl/pl/osobnik
Milego dnia rowniez zycze :)
Lipa666 - dla takich osób właśnie jest prowadzony ten wortal. :)