kliknij aby powiększyć
1680x1050 : 559 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu
1
Czy naprawdę tak było
Gąski

TalRash
Napisany 14 Gru. 2011 - 11:49
#1

użytkownicy
Witajcie.
Chciałbym zapytać o pewną sprawę.
Czy w prawdziwym świecie podczas bitw pancernych gąsiennice czołgów spadały przy każdym trafieniu?
Dziś mam pewne apogeum i już nie wiem czy to krzywopojety realizm twórców gry czy może zamierzone działanie.
Gram T32. Nawet rykoszet od wierzy potrafi zdjąć gąski.
Splash od Hummela daleki na tyle że nie zdejmuje HP również. Obie na dodatek.
Jeśli tak było naprawdę pomijając fakt ze zwykle po trafieniu jednym z penetracją w realu czołg był wykluczony z bitwy to załogi bitew pancernych II woj. światowej nic by nie robili innego jak ciągle nakładali gąsienice, to przecież trwało kilkadziesiąt minut a w takim Mausie pewnie kilka godzin. Zatem bitwy pancerne II woj. światowej powinny być wspominane że wszystkie czołgi stały bez gąsienic ich załogi próbowali je zakładać ale wszyscy ginęli od snajperów.........
W chwili obecnej WoT ogranicza się tylko do zdejmowania gąsienic. Strzał z penetracją w wieżę zdjęte gąski, splash od arty zdjęte gąski, strzał w bok zdjęte gąski, strzał w tył zdjęte gąski, strzał w przód zdjęte gąski, strzał gąski strzał gąski gąski strzał gąski...
Dlaczego napisałem.
Właśnie przy pomocy 105mm próbowałem zdjąć gąski jadącemu leopardowi. Dostał dwa razy oczywiście w gąski czego efektem nie było ani ich zdjęcie ani jakikolwiek DMG. Wkurzony strzeliłem mu w wierzę, spadły obie gąski i dostał 219dmg.
A wiec jedno.
WHAT THE FUCK

Gniady
Napisany 14 Gru. 2011 - 15:56
#2

użytkownicy
Na pewno odpowiednio bliskie wybuchy powodowały rozwalenie gąsienic ale nie na taka skale jak w Wocie :)
Stąd też np u Niemców podczas 2 wojny światowej były montowane dodatkowe pancerze boczne co w jakimś stopniu ograniczało uszkodzenie gąsienic.

Likatnes
Napisany 14 Gru. 2011 - 16:04
#3

użytkownicy
zapytaj się zriela :D

Haz111PL
Napisany 14 Gru. 2011 - 17:30
#4

użytkownicy
Prawda jest taka, że na wojnie jak spadły gąski to czołg był naprawdę unieruchomiony. W jakiejś historycznej książce pamiętam, że był opisany taki przypadek. Czołg stał na polu do zapadnięcia zmroku. Dopiero później go ściągnęli i naprawili. W WoT'cie jest to bardzo uproszczone - zresztą nie bez przyczyny: wyobraź sobie bitwę w której po spadnięciu gąsienic czekasz do jej zakończenia i jedyne co możesz robić to strzelać.

A ja osobiście nie przypominam sobie sytuacji w której zdjąłbym komuś gąski trafionym strzałem w wieżę.

kania
Napisany 14 Gru. 2011 - 18:19
#5

użytkownicy
"Stąd też np u Niemców podczas 2 wojny światowej były montowane dodatkowe pancerze boczne co w jakimś stopniu ograniczało uszkodzenie gąsienic."

Te osłony były przeciwko pociskom kumulacyjnym, gąsienic nic nie chroniło.

Co do realizmu gry - to kto by grał w WoT-a gdyby był w pełni realistyczny. W CoD jakoś nikt się nie dziwi, że postacie potrafią biegać przez kilka minut sprintem w pełnym oporządzeniu i się nie męczyć.
Gry z założenia nie są realistyczne, koniec i kropka.

Momosus
Napisany 15 Gru. 2011 - 13:44
#6

użytkownicy
Strzały w gąski to czysta loteria i nie ważne czy strzelisz w kadłub z boku czy prosto w napinacz face to face... Mam zdjęty efekt dymu po wystrzale i widzę dokładnie cały lot pocisku-dlatego nie raz i nie 100 widziałem jak pocisk wchodzi w cel idealnie od przodu w sam środek gąski nie czyniąc nic oprócz zwracania na siebie uwagi wroga i przyznam, że uważam to za mniejsze zło niż uwalanie pojazdu przy każdym strzale w tą część.

Co do Twojej przypadłości powiem tylko-raz Ty jego raz WOT Tobie;)

Byniak
Napisany 15 Gru. 2011 - 15:39
#7

użytkownicy
Jak wyłączyłeś efekt dymu, bo jak tak patrze przelotnie po opcjach to znaleźc nie mogę

Haz111PL
Napisany 15 Gru. 2011 - 16:51
#8

użytkownicy
O ile dobrze pamiętam to szansa na uszkodzenie modułu przy trafieniu w niego to coś około 20-25% i dotyczy to również gąsienic.

@Byniak - bo nie ma tekiej opcji ;) Musisz podmienić pliki gry. Wygooglaj sobie "Wyłączenie dymu world of tanks". Sam bym podesłał linka, ale piszę z komórki.

Byniak
Napisany 15 Gru. 2011 - 21:39
#9

użytkownicy
Dzięki, fps poszły w górę i już nie ma takich wahań, jeszcze raz dzięki

mega
Napisany 18 Gru. 2011 - 18:52
#10

użytkownicy
właściwie w 2 wojnie światowej jak strzeliłeś w gąski z boku w takiego shermana z 88 to automatycznie go już nie było
ale jak strzelisz w panthere z takiego samego działa to jest jakiś % że nie wybuchnie , ponieważ niemcy tak robili czołgi że dało się spac w nich , miały najlepsze zawieszenie
najgorsze co mnie denerwuje to przebicie armaty 88 mm tigera 1
historycznie i w praktyce oraz na polu bitew armata 88 mm przebija pancerz żółwia z przodu czyli jakieś 300 mm w grze nawet nie draśnie , i to jest cała gra , pozatym taka armata od e-100 oryginalna czyli 175 mm , rozwala is 7 1 strzałem nawet pod kątem 100 stopni , is 7 też dobry jest z tym pancerzem na e 100 w grze ale e 100 gdzie niegdzie miał pancerz o 100 % grubszy niż ma w grze
na wieży miał 200 mm z boku , i jeszcze osłony po 100 mm
czyli 300 mm czyli w grze z boku i wgl wszędzie jest nie przebijalny w porównaniu 300 mm to bardzo dużo
to prawie pól metra stali , t95 miał armate 88 mm coś w tym rodzaju
więc tak gra jest tylko fantasy o czołgach a nie symulatorem
gąski w t34 zakładało się dość szybko , a na bitwach czołgowych raczej nie było snajperów , co najwyżej strzelcy z ckm

kryns
Edytowany 19 Gru. 2011 - 13:36
#11

użytkownicy
Taaaa nie ma to jak dowalić się realizmu w takiej grze, twórcy mówili, że to, że są prawdziwe czołgi nie znaczy, że będą posiadały wszystkie dane zgodne z historycznymi, chociaż dodali również, że będą się starali zbliżyć jaknajbardziej z tym prawdziwym.
Zbliżyć nie znaczy dać takie jak były.

Co do gąsek, pech pech jeszcze raz pech.

Kenpachi
Edytowany 10 Maj 2012 - 08:30
#12

użytkownicy
"historycznie i w praktyce oraz na polu bitew armata 88 mm przebija pancerz żółwia z przodu czyli jakieś 300 mm w grze nawet nie draśnie , i to jest cała gra , pozatym taka armata od e-100 oryginalna czyli 175 mm , rozwala is 7 1 strzałem nawet pod kątem 100 stopni , is 7 też dobry jest z tym pancerzem na e 100"

Wątpię aby kiedykolwiek E-100 spotkał się z IS-7 więc nie pisz, że historycznie i w praktyce by go rozwalił jednym strzałem bo tego nikt nie wie.

Walter_NovotnyPL
Edytowany 15 Kwie. 2012 - 14:08
#13

użytkownicy
To czy by zniszczył czy też nie należy oceniać po armacie jakie posiada i armatach polowych jakimi dysponowała piechota.
Odsyłam do strony lubianej przez wszystkich: http://pl.wikipedia.org/wiki/Szablon:Niemiecka_artyleria_2W%C5%9A

Kalsiver
Napisany 28 Kwie. 2012 - 13:11
#14

użytkownicy
Jak ktoś niechce by mu często lub za szybko gąski spadały to niech sobie zainstaluje drążki skrętne/resory/ośki czy co tam ma na dany tier... (to co zwiększa o 10% nośność zawieszenia).
Wtedy nie będą tak gąski spadać. Bo w tłumaczeniu tego itemu brakuje że dodaje 30% więcej odporności zawieszeniu.

Doczytać można tutaj:
http://wiki.worldoftanks.eu/Equipment

Walter_NovotnyPL
Napisany 28 Kwie. 2012 - 20:00
#15

użytkownicy
To trochę mija się z celem dawanie modułu który nie wiadomo co robi.
Gdybym wiedział o tym to może bym się szybciej skusił w jakimś zwiadowczym zamontować.

1

Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.