użytkownicy
Przed momentem dobiłem do 100% tego atutu co pozwoliło mi na krytyczne trafienia. Myślałem że zostałem zrobiony w bambuko gdy po 5 strzałach w pojazdy które wcześniej spokojnie przebijałem a teraz tylko "tym go nie pokonamy", taki snajper, że nie może w nic trafić ? Za 6 razem trafiłem w czołg tzw. strzał z dupy i trafiłem w amunicje - jeden frag dla mnie. Ok czyli może działa ale chcąc trafić w schowanego KW-3 w gąsienice co wcześniej nie stanowiło problemu doznałem szoku jak te atuty sprawiają, że pojawia się na mojej twarzy uśmiech politowania. Strzał w gąsienice prawą i widzę jak pocisk znoszony chyba Wargamingowym wiatrem skręca na środek czołgu ale niestety w budynek. Ewidentnie widziałem lot paraboliczny pocisku tylko w poziomie a nie w pionie. Może w WoT walczymy na innej planecie gdzie jest inne przyciąganie, ruch planety itp. Mieliście taką komiczną sytuacje ?