col_Kurtz
Napisany 10 Gru. 2011 - 16:54
Dwa razy widziałem. Raz byłem czymś mniejszym, M3 Lee a on w tym dziwolągu za gold, niski tier niemiecki HT. Padłem na samym wstępie. Drugi raz byłem w PzIV a on w T-34/85. Wesfield mapa, nie wiem czy dobrze pamiętam nazwę mapy. Dostrzegłem go nieopodal flagi ichniego obozu. Siedział w krzakach, jakiś nasz scout go wyspotował. Ja przy moście. Też w krzakach. Buła jedna poszła, stał bokiem, ktoś poprawił, druga buła... znowu ktoś dodał. Kolejny strzał prosto w bok. Wchodziło jak się patrzy, ani się ruszył. Widziałem jak kręcił wieżą... Miał końcówkę HP, myślę, mam cię... Płyną nieubłagane sekundy... I... Już... Szlag! Na sekundę przed moim przeładowaniem ktoś go zgasił. I cisza. Po temacie couriera było.
Oczywiście się zapowiedział na wstępie. Ale nikt nie zareagował, przeoczyli, czy też zlali temat, nie wiem. Ja nie szukałem go, on znalazł moją lufę - ah, miało wyjść prozaicznie, wyszło poetycznie (rym nie zamierzony). Dziękuję.
;) Pozdrawiam:)