SzalonyChemik
Napisany 19 Sie. 2014 - 12:56
Wciąż nie rozumiem dlaczego by po prostu Sheridana nie dać. Zawsze na przeszkodzie stała armatowyrzutnia której używał, a tu nagle pojawia się czołg uzbrojony w dokładnie tę broń... i z niewiadomych powodów jest to jakaś zmota wieży Sheridana z kadłubem czołgu który ostatecznie nie wszedł do służby, a nie sam Sheridan. Przecież w kadłubie Sheridana nie ma nic, co dałoby mu przewagę, raczej wręcz przeciwnie (był aluminiowy i lubił się topić).
Zaraz ktoś powie, że Sheridan mógł używać pocisków kierowanych. To prawda, ale to "siedzi" w broni, która dostajemy i tak (bez wspomnianych pocisków oczywiście). A poza pociskami kierowanymi, istniały pociski przeciwczołgowe do tej armatowyrzutni.