administracja
Nigdy nie zapomnę dnia w którym usłyszałem pewną opowieść. A więc to było tak…
W pewnym domu w stolicy, narodził się chłopiec. Nazywał się Montes. Dorastał w czasie wojny i wiele razy widywał on walki czołgów. Wreszcie, kiedy osiągnął wiek dojrzałości, oświadczył rodzicom, że idzie do wojska. Ojciec chłopca zmartwił się tym faktem, iż jego jedyny syn opuści rodzinę. Wpadł jednak na pomysł aby zatrzymać dziecko w domu kupując mu wspaniałą grę "WOT moich marzeń". Od samego początku gra wciągnęła chłopca, i ku uciesze całej rodziny zrezygnował on ze swoich dotychczasowych
planów .
Po uslyszeniu tej historii natychmiast pobieglem do domu aby ją wyprubowac i poczuc sie jak prawdziwy kierowca czolgu.
Gra była całkowicie darmowa, więc nie musialem wyciagac pieniedzy od babci. Jak na tak niskie wymagania sprzętowe posiadała znakomitą oprawę graficzną, co uszczęsliwa portfel gracza, gdyż gracz nie byl zmuszony do kupna nowego komputera. Gra pod względem technicznym byla dopracowana w kazdym detalu przez co wydawala sie bardziej realistyczna i mozna bylo sie poczuc jak prawdziwy kierowca czolgu. Dzieki temu ze producent udostępnił uzbrojenie Stanów Zjednoczonych, ZSRR , Niemiec i Polski
moglem wypobowac osobiscie mozliwosci militarne poszczegolnych panstw."WoT moich marzeń" to polaczenie walki czołgów wraz z samolotami na jednym polu bitwy co dodaatkowo odawalo realistycznos gry. Gra posiadała także Polskie czołgi jak i mapy z pięknych terenów naszej ojczyzny. Tym razem tworcy nie zapomnieli juz o takim szczeguliku jak prawa fizyki.
Wedlug mnie gra jest warta poswiecenia czasu szczegulnie dla graczy ktorzy cenia sobie potezne maszyny jakimi czolgi.
W pewnym domu w stolicy, narodził się chłopiec. Nazywał się Montes. Dorastał w czasie wojny i wiele razy widywał on walki czołgów. Wreszcie, kiedy osiągnął wiek dojrzałości, oświadczył rodzicom, że idzie do wojska. Ojciec chłopca zmartwił się tym faktem, iż jego jedyny syn opuści rodzinę. Wpadł jednak na pomysł aby zatrzymać dziecko w domu kupując mu wspaniałą grę "WOT moich marzeń". Od samego początku gra wciągnęła chłopca, i ku uciesze całej rodziny zrezygnował on ze swoich dotychczasowych
planów .
Po uslyszeniu tej historii natychmiast pobieglem do domu aby ją wyprubowac i poczuc sie jak prawdziwy kierowca czolgu.
Gra była całkowicie darmowa, więc nie musialem wyciagac pieniedzy od babci. Jak na tak niskie wymagania sprzętowe posiadała znakomitą oprawę graficzną, co uszczęsliwa portfel gracza, gdyż gracz nie byl zmuszony do kupna nowego komputera. Gra pod względem technicznym byla dopracowana w kazdym detalu przez co wydawala sie bardziej realistyczna i mozna bylo sie poczuc jak prawdziwy kierowca czolgu. Dzieki temu ze producent udostępnił uzbrojenie Stanów Zjednoczonych, ZSRR , Niemiec i Polski
moglem wypobowac osobiscie mozliwosci militarne poszczegolnych panstw."WoT moich marzeń" to polaczenie walki czołgów wraz z samolotami na jednym polu bitwy co dodaatkowo odawalo realistycznos gry. Gra posiadała także Polskie czołgi jak i mapy z pięknych terenów naszej ojczyzny. Tym razem tworcy nie zapomnieli juz o takim szczeguliku jak prawa fizyki.
Wedlug mnie gra jest warta poswiecenia czasu szczegulnie dla graczy ktorzy cenia sobie potezne maszyny jakimi czolgi.