kliknij aby powiększyć
2560x1600 : 1879 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu
Strona główna  »   Forum  »  Konkursy
1
"WoT moich marzeń"
autor: RaqCzarnyPtaku

kurkusmaximus
Napisany 13 Kwie. 2012 - 10:45
#1

administracja
World of Tanks wspaniała i epicka gra nasza
Błędów się nie ustrzegła,
Pomimo niejednego mod’a i patcha.
Cieszymy się bardzo ze na kompach ja mamy
Lecz nadal psioczymy, bo coś w niej posypane.
Po pierwsze na forach poradników bez liku,
A w grze niezmiennie FPS’ów mamy tyciu -tyciu.
Choćbyś nie wiem jak się starał i kompa oczyszczał,
i tak zobaczysz mało - ot polska rzeczywistość.
Bo jak trafić Tetrarcha, czy ubić Tygrysa,
Gdy klatek na sekundę masz do pięciu dzisiaj.

O lagach tez wspomnę, bo bolączka to stara,
- Był przede mną, prask…. zniknął…
O, już w tył mi nawala.
Za chwilę czołg zniszczony, załoga ubita, mi ciśnienie skacze,
a ping z 700-tną milisekundą się wita.
O zerowych trafieniach też wspomnieć by się zdało.
Akcja, przyczajka, ognia - w cel poleciało..
Słyszysz trafienie – uśmiech choć na cóż się to zdało,
Gdy gościowi naprzeciwko wciąż 100% pozostało.
I choć rzadziej na premuim ammo to się zdarza,
To jednak irytuje, aż baniak rozsadza.

Mnożyć by niestety można byki takie,
Wyliczać usterki i bugi rozmaite,
My jednak wciąż gramy i chcemy aby w Czołgów świecie
Każdy wróg przed walką z nami siedział w toalecie.

A że marzyć nam wolno i czasem się łudzić,
Warto wyobraźnie - dla życzeń pobudzić.
Jakby pięknie to było, i dobrze się działo
Żeby płynnie chodziło na wielu detalach.
Żebym nawet - na średnio - ustawionej grafice,
widział 100 fps’ów i w Himmelsdorf sztyce.
Żebym widział różnice w zasięgu widzenia
I zawsze mógł określić dobrze punkt trafienia.
Żebym nie miał wspominanych trefień 0 %
I żaden wróg przez lagi nie wyrastał przed nosem.
Żeby żadne bug’i nie śmieciły gry kodu
A potyczki nigdy - nie niosły zawodu.

I tego moi drodzy kompani po lufie,
życzę wam i sobie,
Klnę się na czołgisty duszę .

1

Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.