kliknij aby powiększyć
1680x1050 : 380 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu
12następna
E-50
Macie pomysł jak tym szajsem zarabiać?

wieslaw_
Napisany 24 Lip. 2012 - 22:55
#1

użytkownicy
Hej,

Wrzucam ten temat bo już jestem zdesperowany. Jak w temacie... Jak zarabiać a przynajmniej nie tracić zbyt wiele E-50. Fakt nie gram na premce ale koszty związane z tym czołgiem to jakaś porażka. Naprawa zniszczonego czołgu to prawie 20k, jedna standardowa pestka do ostatniej 105-ki to ponad 1245 kredytów.

Wygrana bitwa, 3 fragi, na koncie standard zarobek prawie 40k - natomiast koszty to UWAGA:
- naprawa czołgu ponad 14k (przeżyłem bitwę),
- uzupełnienie amunicji ponad 26k.

Czy wszystkie ostatnie medy w innych drzewkach mają też takie koszty? Dodam tylko dla porównania, że pestka do ostatniego działa E-75 to 1070 kredytów (sic!) Coś tu chyba nie gra? Dopiero dziś zdałem sobie sprawę dlaczego omijam ten czołg w garażu szerokim łukiem. Jeśli WG nic nie zmieni z tym pudłem to bardzo poważnie zastanowię się nad pozbyciem się tego badziewia.

Napiszcie proszę jakie są Wasze doświadczenia z tym i innymi top medami.

RENAULTMAGNUM
Napisany 24 Lip. 2012 - 23:08
#2

użytkownicy
nie wiem jak medy 9 tieru bo mam narazie T44 ale is-4 i is-7 tracę tak samo też naprawa ponad 25 tyś pestki drogie tylko że ja mam KW-5 do zarobku więc problemów nie mam kup premium czołg albo graj na premium.A jak nie tracić to tak staraj sie unikać jakichkolwiek uszkodzeń strzelaj celnie graj jako dobijacz czekaj aż zostanie 250-350hp wtedy strzelaj masz fraga za jeden strzał takim sposobem na minus nie wyjdziesz albo chociaż max 5k na - ale to zależy od szcześcia wiadomo

wieslaw_
Napisany 24 Lip. 2012 - 23:30
#3

użytkownicy
Mam oczywiście premim tanka inaczej bym się załamał. Ale to co zrobili z tym czołgiem po 7.4 to jakiś żart. Oczywiście staram się właśnie tak grać ale to trochę mija się z celem. Taki med T-IX to przecież broń jak najbardziej ofensywna, zupełnie traci się frajdę z gry. A jeszcze jak trafię np. na takiego BatMobila to już pozamiatane. Idę właśnie w Ruskie medy, mam jak dotąd T-43 i fajnie się nim gra. Zobaczę jak będzie potem.

RENAULTMAGNUM
Napisany 25 Lip. 2012 - 11:03
#4

użytkownicy
Ja gram tylko ZSSR KW-13 T-43 wszystko mam co do T-43 to jest to czołg taki średni i to mocno przeciętny co prawda miałem nim 8 fragów ale działko długo sie skupia i po strzale w przód cię podpalą bo pancerza to on nie ma znacznie lepiej się grało KW-13 bo mam nim kilka stalowych ścian jednak tam brakowało działa teraz polepszą 85mm to może go kupie bo czołg naprawde świetny T-44 to bardzo dobry med nie tracisz na nim co dla ciebie jest ważne on wręcz zarabia nie dużo ale te 4-8k na plus sie wychodzi działo lb-1 jest znacznie lepsze od tej 100mm z T-43 pancerza wiadomo to nie HT ale czasami potrafi odbić przodem jest bardzo zwrotny z najlepszym silnikiem i szybki ;) T-54 nie mam więc ci nie powiem ale z tego co wiem to też pompuje z kasy i to ładnie

krzyzyk31
Napisany 25 Lip. 2012 - 11:12
#5

użytkownicy
Panowie na takim Tierze jak IX nie powinno być takich pytań. Normalka że na tym tierze czołgi są drogie w utrzymaniu,ale granie jako dobijacz jest osłabianiem drużyny.Czajenie się żeby jednym pociskiem dobić wroga jest szkodliwe dla teamu,bo sami możemy w między czasie ze 2 czy 3 razy wystrzelić i szybciej posłać wroga do piachu i być może nie stracimy przez to kumpla z teamu. Wiadomo nie strzelamy na pałę i strzelamy tak żeby przebić bo pestka kosztuje. Nie jeźdźimi solo tylko w grupie medów,lub wsparcie ht. Jak trafimy na nierozgarnięty team przeciwnika to te podstawy wystarczą i idzie coś ugrać. A co do pojedynków solo z Batami to trzeba wykorzystać swoje atuty,czyli niezłą prędkość,działo i największy atut czyli uderzenie taranem. Jak Bat zaliczy czołówkę to normalnie śrubki się sypią.

wieslaw_
Napisany 25 Lip. 2012 - 14:40
#6

użytkownicy
krzysiek31 - wiem, że te tiery nie zarabiają bez premki, to jak mawia klasyk "oczywista oczywistość" :) Chodzi tylko o to żeby za dużo nie tracić. Natomiast dziwi mnie, że pestka od E-50 jest o 200 droższa od pestki E-75 to jakaś paranoja. Co do taranowania to OK zgadzam się to czołg stworzony do tego. Nieco osłabia mnie w nim droga hamowania. Chcąc się zatrzymać tuż przy rogu jakiegoś domku muszę sporo wcześniej (zdecydowanie wcześniej niż np. w Typie) zacząć hamowanie. Będę chyba musiał tak jak mówisz trzymać się silniejszej grupy. Co do BatMobila to i tak uważam, że jest sporo przegięty.

BTW a co gdy ja trafie na mniej rozgarniętą ekipę? Sromotne plecy.

RENAULTMAGNUM
Napisany 25 Lip. 2012 - 17:00
#7

użytkownicy
To ja ci powiem tak szybko jak ja gram is-8 jest do czołg ciężki ale gra się jak średnim pierwsza rzecz nigdy nie licz na "kolegów" z teamu ciężko trafić na kogoś kto umie grać więc graj na mojej zasadzie lepiej być cofniętym niż wypchniętym czyli poczekaj w zaroślach wiadomo nie długo bo to med więc trzeba jechać ale lepiej poczekać zobaczyć jakie czołgi cię czekają i sie przygotować na nie druga rzecz jak jade w grupie to gram i dobijam krzyżyk mówi że to osłabia team trochę na pewno np jak stoje z jednym czołgiem z drużyny a tam jest trzech to nie dobijam tylko od razu strzelam ale jak jest przewaga z mojej strony to czekam lepiej mieć fraga na koncie a wystrzelić 1 raz następna rzecz to lepiej poczekać niz nie trafić czyli strzelaj w pewne cele a nie w róg tyłu z domkiem co na 60 % nie trafi albo w przednią płytę co wiesz że odbija przyłóż sie do strzału bat chat jest przesadzony ale jest mega 1 na 1 jak dochodzi do 2 na 1 albo nawet 2 na 2 to już batmobil słabnie nie ma pancerza

Scytian
Edytowany 25 Lip. 2012 - 18:01
#8

użytkownicy
@up wolisz poczekać i dobić? A może w miedzyczasie przez to że nie wystrzeliłeś i wróg nie uciekł, zdążył trafić ciebie albo twojego? Poza tym kille nie dają żadnej kasy, liczy się tylko DMG. Nienawidzę takich ludzi którzy chowają się i wyjeżdżają tylko na dobicie, a większość z nich później chwali się że oni są pro bo mają 6 albo i więcej killi a ich team to nooby.

RENAULTMAGNUM
Edytowany 25 Lip. 2012 - 22:42
#9

użytkownicy
Ja powiem tak jak nie gram w plutonie to mnie to gówno obchodzi czy ktoś dostanie ważne żebym miał fraga :)

Kenpachi
Napisany 26 Lip. 2012 - 08:08
#10

użytkownicy
Ja zazwyczaj strzelam w to w co mogę i jest szansa, że to uszkodzę. Bo jak się zbierze paru takich co myślą tak jak Ty "ważne żebym miał fraga" to koleś który jest na dwa strzały może was powybijać bo każdy będzie tylko czekał by go dobić.

Scytian
Napisany 26 Lip. 2012 - 13:12
#11

użytkownicy
@RENAULTMAGNUM
To teraz pomyśl że ty jesteś tym z przodu a ten co siedzi za tobą to nie wychyli żeby ci pomóc bo będzie czekał na ostatniego hita... a poza tym na dobijaniu tracisz ty, nie kto inny, jak tylko dobijesz zarobisz mało kasy i expa, a staty takie dobijającego wyglądają "ciekawie", wyobraź sobie że widziałem staty ludzi którzy mają 2-3 razy wiecej killi ode mnie a DMG zadanego tyle samo albo nawet mniej.

wieslaw_
Napisany 26 Lip. 2012 - 14:47
#12

użytkownicy
Panowie trochę mi tu spamujecie watek. Do tematu proszę... Dziś dowiedziałem się od kolegi, który jeździ T-54, że u niego pestka kosztuje ok. 1600 kredytów więc to chyba celowa polityka WG. Szkoda bo medami bardzo lubię grać. Zmieniłem nieco swoją taktykę w stosunku do E-50 - gram nim nieco bardziej ostrożnie, oczywiście nie znaczy to, że zachowawczo. Staram się zdjąć jak najwięcej hitów i może nie jestem do przodu ale chociaż zarabiam sporo expa.

RENAULTMAGNUM
Napisany 26 Lip. 2012 - 15:19
#13

użytkownicy
Scytian zależy czym gram KV-5 wale w co popadnie żebym miał jak najwięcej DMG bo to kasa i exp ale jak gram is-4 is-7 is-8 is-3 to wale jako dobijacz ale nie zawsze nie stoję za kimś jak młot i nie czekam tylko np jade w parze z drugiem is-4 dajmy maus ma 1200 hp wale szybko hit zabiorę mu te 450-500 strzeli drugi zabierze mu tez 450-500 i zostanie mi na dobitkę 200-300 hp

gamer
Napisany 27 Lip. 2012 - 17:01
#14

użytkownicy
jak dla mnie to swietny czolg potrafiacy zarobic 50k na czysto po niezlej bitwie(1800 expa,14 strzalow z pen na premce) dzialo 105mm mam od wczoraj i bitwe przed zalozeniem dziala zrobilem 2140 expa i tez 75k kasy ale poszlo 23 lub 24 pestki z pen, wiadomo troche taniej to wyszlo ale frajda ze strzelania praktycznie 2 razy mocniej i o 2s dluzszy reload jest nieporownywalna.
Mysle ze trzeba tylko sporo strzelac celnie i nie dobijac fragow co maja 100hp jak mozemy zadac 400 i zarobic nawet bez premki

wieslaw_
Napisany 16 Wrze. 2012 - 21:29
#15

użytkownicy
Hej,

Chciałem dopisać epilog do tego wątku. Otóż skończyło się tak, że sprzedałem swojego E-50 i zamieniłem go na GW Tigera. Nie mówię, że to zła maszyna ale nie do bitew randomowych - to bankowo. To czołg do wojen klanowych a co najmniej do plutonów a już na pewno nie nadaje się do gry na randomach bez premki. Ja natomiast gram głównie na randomach i w dodatku solo z rzadka w plutkach.

Reasumując: dobra maszyna ale zbyt droga w utrzymaniu a swój potencjał pokazuje dopiero w plutonie. Oczywiście to tylko moje zdanie. Zdecydowanie wolę Typa - przynajmniej dobrze zarabia :)

Wiesław

12następna

Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.