1920x1080 : 558 KB
Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.
Typ 59 na tierze VIII musi się mierzyć z czołgami od tieru VI wzwyż. Jeśli chodzi o jego działo o penetracji 175mm, to muszę powiedzieć, że wystarcza to do równorzędnej walki na tierze VIII, ale i idzie nim coś ugrać na tierach wyższych. Co do celności to z własnych obserwacji zauważyłem, że została znacznie osłabiona po ostatnich aktualizacjach.
Pancerz mimo tego, że wg. statystyk wynosi tylko 100mm z przodu, to potrafi dużo zrykoszetować. Oczywiście pod warunkiem, że nasz przeciwnik nie wie gdzie strzelać ;)
Kolejna rzeczą, o której warto wspomnieć, jest ammorack, a inaczej mówiąc jego zdolność do wybuchania. Krąży wiele plotek o tym, jakby to Typ wybuchał co drugą bitwę. Muszę tu zdementować te pogłoski. Typ mimo tego, że należy do grupy tych najczęściej wylatujących w powietrze, to nie zdarza się to zbyt często. Potwierdzę to na własnym przykładzie: na niecałe 800 bitew, ammorack wybuchł mi ok.11 razy mimo, iż nie mam założonego modułu, który obniża szansę na "wybuch".
Styl gry:
Styl gry nie powinien się wiele różnić od gry zwykłym medem. Należy jednak pamiętać o "mułowatości" naszej maszyny. Do wielu miejsc nie uda się nam dojechać przed przeciwnikiem.
Przy wymianie ognia należy unikać wystawiania boków i tyłu - jest duże prawdopodobieństwo, że czołg się zapali.
Podczas walki 1vs1 (z równorzędnym gościem), najlepiej jest stosować taktykę "przytulania" się do przeciwnika. Gdy nam się to uda to już połowa sukcesu. Aby wygrać to stracie należy skrupulatnie wykorzystywać słabe punkty rywala, jednocześnie w miarę możliwość robić uniki (na wieży znajduje się właz, który ma właściwości do wchłaniania wszystkiego, co w niego uderzy). Należy unikać za wszelką cenę walki face-to-face z czołgami tierów wyższych. Ich działa spokojnie przebijają pancerz Typa.
Z racji już wspominanej mułowatości, polecam zakup paliwa zamiast apteczki - poprawi to nieco własności jezdne naszej maszyny.
Ekonomia, czyli ile to zarabia?Dochody na Typie są nieco mniejsze niż dochody T34 czy Löwe. Wynika to z tego, że jego działo zadaje o połowę mniej obrażeń niż działa czołgów wymienionych wyżej. Średnie zarobki z kontem premium wahają się miedzy 40-60 tysięcy srebra. Oczywiście zdarzają się bitwy bardzo dobre, gdzie dochód może przekroczyć 120 tysięcy sreba, jednak niezwykle ciężko jest osiągnąć taki wynik. Wynika to m.in. z tego, że na pokładzie Typa nie mieści się zbyt wiele amunicji, a i powszechne zjawisko strzałów za "zero" na pewno nie pomoże nam w skutecznym zarabianiu.
Kupić czy nie kupić?
Pojazd, tak jak inne, posiada wady i zalety, które trzeba wziąć pod uwagę przed zakupem. Warto również porównać Typa z innymi maszynami dostępnymi w sklepie. Chyba najskuteczniejszym sposobem, który może nam pomóc w podjęciu decyzji, jest poproszenie kolegi, który posiada Typa, o udostępnienie swojego konta na kilka bitew.
Osobiście nie żałuje, że wybrałem właśnie ten czołg, tak jak zapewne, wielu posiadaczy Typa 59, gdyż pomimo jego obecnych wad, wciąż jest to pojazd, którym gra się po prostu przyjemnie :)
Kilka ciekawostek:
- Na serwerze azjatyckim, oprócz samego Typa 59, znajdziemy jeszcze dwa czołgi chińskiej produkcji - mowa tu o Wz-111 i Typie 62.
- Typ 59 i Typ 62 jako jedyne pojazdy w grze (Serwer EU) korzystają z ulepszonych racji bojowych.
- Działo Typa jest (wg. informacji z garażu) kompatybilne z Typ 59 i Typ 59 G.
- Typ 59 był produkowany do roku 1987.
- Cena sprzedaży czołgu wynosi 2 100 000 srebra.
"Seria sukcesywnego osłabiania?" Wymieniłeś dwie rzeczy: przyspieszenie i celność. Ja z tych dwóch zauważyłem tylko braki w przyspieszaniu(porównując do przeszłości), na celność nie narzekam.
Jak dla mnie lepszym wyborem niż paliwo/olej jest podkręcony regulator - używam zamiast gaśnicy, bo jak dla mnie to ten czołg rzadko się pali, a apteczka jest jednak potrzebna - wystarczy, aby używać go podczas jazdy(z przerwami w używaniu), rozpędzania się lub jak potrzebujemy gdzieś być szybko na miejscu, a silnik nie będzie się psuł.
PS. Fajnie, że dałeś face-to-face do porad - jedna z moich ulubionych rzeczy na Typku.
w czerwone punkty i zwłaszcza w ten na dole wchodzi dosłownie wszystko tylko trzeba pamiętać że trzeba się trochę cofnąć.
W zielone jest szansa penetracji.
W niebieski pasek jeżeli chcemy podpalić. Niby ta skórka, którą wgrałem inaczej pokazuje ale tylko ładując w przełamanie podpalałem inne Typy.
Tyłu nie pokazuję bo wiadomo że tam wszystko wchodzi.
Ja nie zauważyłem tej zmiany. wg. mnie tu liczy się siła sugestii: na początku Typ odbijał sporo,bo był bardzo często na górze stawki, a 6 tiery miały problem z jego przebiciem(tak jak i teraz). Aktualnie Typka losuje do 9 poziomów, przeważnie jest w środku stawki(najczęściej 2-4 9 poziomy), a 8 i 9 tier nie ma większych problemów z przebiciem Typka, więc wydaje się jakby typek znacznie mniej odbijał. Ot cała magia
i nie ma tu żadnych pogłosek, czołg ten został zrujnowany przez twórców, co do wybuchów miałem nawet hattricki w kolejnych bitwach, poprawiono to już i nie tylko pewnie po moich interwencjach, dochodziło nawet do tego że T-34 rozwalił mi czołg na 1 hita (1300hp), dodam, że ten radziecki 6 tieru ;)
support odpisał mi, że to możliwe gdyż ten czołg ma mocne działo :D
żenada.
drugi aspekt to prędkość, na mój gust nie wiem dla czego, ten czołg że chiński i nowszy, musi odbiegać drastycznie na gorsze od swego pierwowzoru, ma niższy tier i wartości ma niższe, to powinno wystarczyć,
jak ten czołg ma nawiązać walkę jak na płaskim terenie nie można wyprzedzić ciężkiego is3 nie ma dynamiki na starcie co powinno być głównym atutem medów, by dało się zrobić manewr, który pozwoliłby nawiązać walkę z większym mocniejszym i bardziej odpornym przeciwnikiem.
tutaj support też się wytłumaczył, kłamiąc na początku że nic nie re-balansowali tego czołgu tylko jest tak dobry, że będzie trafiał częściej na bitwy z wyższymi tierami i niestety trafia, było by to do przyjęcia, gdyby był on w tej pierwotnej wersji, bo teraz przetrwanie to nie lada sztuka i zależy jedynie od kunsztu gracza o scoucie trzeba raczej zapomnieć. aha co do ulepszeń(testowałem ) nie wiele dają, nie polecam tylko koszty szkoda tracić slotów na dziadostwo, generują tylko wydatki, benzyna, olej (zalecane prze support :D) i jak zapomnisz wyłączyć regulatora i walnie ci silnik to się przekonasz na liście rachunków po bitwie, czołg wprawdzie zarabia, ale po takiej akcji, w bitwie na uwalonym silniku raczej nie za wiele się zdziała.
celność to już sprawa 3 rzędna, nie wiem jak ktoś strzela ale, jak dla mnie pogorszenie jest strasznie odczuwalne, ktoś jak gra na medach to wie jak się strzela na mapie prochorovka jadąc na górze ze stabilizatorem udawało się trafiać czołgi za nasypem z torami po ich podświetleniu, ale tutaj większym aspektem jest skuteczność, pociski straciły penetracje, odbicia i rykoszety (wzrost 100%)zwłaszcza w odbiciach (to takie trafienia gdzie przeciwnik nie traci hp), po prostu koszmar, stosowanie amunicji premium (testowałem) nic nie daje, wzrost uszkodzeń praktycznie niezauważalny, a penetracja na tym samym poziomie co opisałem wyżej, (dla tych co nie mieli okazji się przekonać skuteczność była porównywalna do obecnych medów francuskich) nie tylko w tym czołgu, ale zwłaszcza kiedy używamy amunicji specjalnej, którą kupujemy w "darmowej grze" za realne pieniądze, uważam, że należało by oczekiwać czegoś więcej, tak jaki i czołgów, ale to jakaś dziwna, głupia i nie zrozumiała dla mnie polityka twórców WoT.
za realne pieniądze kupuje się w tej grze dziadostwo, jedynym dobrym czołgiem premium jest T-127 i w nim czuć naprawdę różnice używając amunicji premium, potem KV5, bo osławiony Loewe już też nie jest tym czym był na początku, ten pancerz z przodu schudł mu o połowę, pozostałe to już nie warte niczego (z wyjątkiem is6 którego jeszcze nie testowałem)
sam sporo odjechałem bitew tym sprzętem, teraz jak kolega wyżej napisał tylko zęby odbić gwiazdkę, w grze mam ten sam nick, tak więc jak ktoś chce sobie sprawdzić przebieg ;)
jak ktoś planuje zakup typka na na obecna chwile szczerze odradzam - rozczaruje się ;)
dzięki typkowi zarabiam na utrzymanie moich X tierów, ale dzisiaj bym go nie kupił ponownie, wybrałbym pojazd premium nacji którą jeżdżę najwięcej,
tak wygląda załoga i wyposażenie na moim Typ'ie
http://i.imgur.com/8yijt.jpg
Podejrzewam że super pershingiem teraz idzie zarobić do czasu jak go tak samo potraktują . Próbowałem złotymi kulami i nie zaobserwowałem różnicy jedynie w kosztach po walce . No cóż darmowa gra stała się droga do bólu . I nie gadajcie że bez premki można daleko zajść . Może kiedyś tak było teraz już nie . Tak samo z losowaniami MM nie wiem czemu ale zawsze daje do teamów co się chowają albo mają takie statystyki że od razu wiadomo o rezultacie . Mam 18 czołgów i aby pozbyć się samych gwiazdek walczę 2,5 do 3 godzin bez czekania na rezultat gdy polegnę , wchodzę następnym . Moja runda gwiazdkowa powoduje stratę 150 000 do 200 000 sreberek (takie są realne koszty napraw tierów 8 , 9 i pestek do najlepszych ich dział . Potem jest czas czołgów premium na zmianę (6 sztuk ) , aż do nadrobienia strat i zrobienia górki na następny dzień .
I nie mówcie że można walczyć słabszymi działami za tańszą ammo . Nieprawda .
Ostatnio miałem walkę amx50 120 wymaksowanym i szczęka opadła jak trafiłem amx12t w kanciasty bok i usłyszałem to musiało boleć a jemu nie ubyło nic i sobie jechał dalej jak niby nigdy nic . Sama energia uderzenia pocisku powinna nieźle go pogruchotać a tu nic .
Takie sytuacje są wszystkimi czołgami . Myślę że mm oprócz kiepskich losowań dzieli ludków na preferowane nacje .
Po tym wszystkim naprawdę zaczynam żałować inwestowania w tę grę .
Podejrzewam że takie odczucia ma wielu graczy .
Premium teraz jak kupuję to tylko na 1 lub 3 dni aby w pełni wykorzystać ten czas . Nawet koledzy z klanu mówią że wyłączają komputer a ja gram . Budzą się włączają a ja już gram :)
Typ 59 ma niby 100 mm działo a nic nie uszkadza jak bym rzucał kamieniami , głównie bolące i rykoszety lub w celu za 0 . Byle jaki strzał we mnie a tu leci HP w dół że cho cho . I te strzały z nikąd , obrywam nie wiadomo od kogo .
A co wy o tym myślicie ?
Jeśli wejdzie w jakiejś promocji naprawdę nie polecam . Jedynie jeszcze tygrysa 1 przebija od przodu , ciekawe czemu innych nie daje rady mimo mniejszych tierów ? Nawet t-43 centralnie stojącemu bokiem do mnie nie robi krzywdy , a niby mam 100 mm działo . Jednak w grze to tylko nic nie znaczące cyferki .
WOT-owi kończą się zarobki to uwalają wszystkie czołgi że jak chcesz zarobić na dziesiątki to musisz niestety kupować premium oczywiście topiąc prawdziwą kasę . Sen o darmowej grze się kończy . Nastała smutna rzeczywistość . Kasa ,kasa i jeszcze raz kasa . :(
A wiecie chyba że żeby zarobić niskimi tierami to trzeba walczyć po parę godzin , już MM się o to też stara i nawet w menu po bitwie kuszą ile to jest po wykupieniu premium . To też bzdura mimo tych napisów jak kupię premium to zarabiam to samo co bez premium tylko MM się o to stara żeby mi zwizualizować że niby jest więcej . A zarobki są coraz mniejsze na wszystkich czołgach .
Gra się kończy i widząc to rzucają się na kasę na potęgę . I niewiele zmieniają zainteresowanie grą te ich uaktualnienia . Jedyny efekt jest ten sam : coraz mniejsze zarobki i wielu moich znajomych już porzuciło tę grę . Na forach zagranicznych też to zauważyli .
Nie wiem jak wam ale mnie się ta gra coraz mniej podoba . Gram bo jeszcze chciałbym pojeździć sobie mausem i E100 ale się coraz więcej zastanawiam czy jest sens w tym moim celu . Tracę tyle godzin dziennie że szok . Gram w każdej chwili wolnej a w zarobkach nie ma efektu . Jak próbowałem opisać na forum http://world-of-tanks.pl całą sytuację to mnie zbanowali jak spytałem czy opłaca się odkrywać te najdłuższe działo 88 mm do e50 jak już mam odkrytego e50m za jedną linijkę zapytania dostałem od razu 3 ostrzeżenia i ban . Swoją drogą ten E50 to szajs nad szajsy nic nie przebija mimo największego działa zupełnie jak type 59 :) Rozwalili go żeby dać X tier meda . Ta sytuacja z forum obrazuje mi jak są zapalczywi żeby usuwać wszelkie słowa krytyki aby mogli naciągać kolejne rzesze frajerów jakimi się staliśmy .
Polałem trochę swoich żalów więc wybaczcie ale nie polecam Typa 59 .
miało być tak że czołgi premium mają mieć gorsze parametry niż ich odpowiedniki a tymczasem tak nie jest..
- czołg jest plackiem i często nie można nawet strzelić w kadłub - na tych pozmienianych mapach.
- ma najmocniejszą wieżę na 8 tier
- ma najlepszy pancerz przedni z wszystkich medów Nie liczę SP gdyż jest to cięzki)
Nerf przednigo pancerza do 75mm i wszystko będzie ok.
Albo dać mu lepsze działo i przesunąć na tier 9
Do tego zmienić losowanie tak jak dla normalnego meda 8 tier..
amerykańskiego pershinga wywala z 10 tier mimo bardzo podobnego działa i o wiele słabszego pancerza... to są jakieś jaja..