Ode mnie nic nie dotarło?? Czy może nic się nie nadawało?

Ani to bugi, ani to faile... W pierwszym to tak po prostu działa mechanika gry, zwyczajnie można staranować kogoś przez inny czołg, drugi nawet ujdzie, choć dobija mnie już ten Harlem Shake ;p Trzeci nie mam pojęcia czemu się tu znalazł, ludzie którym się nudzi urządzili wyścig LTraktorów :D Dopiero czwarta oraz piąta fotka to bugi, a w ostatniej nie mam pojęcia o co chodzi ;p

O siebie dorzucę jako fail mój ostatni Matchmaking...

Jak nie widzisz buga w ostatnim to popatrz gdzie jest Conqueror

heh, no racja, coś za nisko go rzuciło ;p

Mi ostatnio w PzIV trafila sie taka bitwa:
U nas 3 piate tiery reszta czwarte a u przeciwnika 2 piate tiery i Black Prince [tier VII]

Odpal powtórkę, zrób screena i wyślij.

Umarłem po drugim filmiku :D
Pozdrowienia dla ekipy z Black Devils i Way of War

Właściwie to z jednej strony sa faile a z drugiej cuda. Miło popatrzeć na cos takiego.

@Franio
Tytuł artykułu to :
"Bugi, faile i cuda w World of Tanks"
Czytamy ze zrozumieniem a jak nie umiemy to nie komentujemy.:)

@Berni90PL
W pierwszych trzech filmikach żadnych cudów nie widzę (tym bardziej bugów i faili), tylko zwykłe działanie mechaniki gry, więc jak chcemy się do kogoś przypieprzyć, to robimy z sensem i uzasadnieniem ;)

Fartowne minięcia pocisków albo inaczej failowe chybienie, czyli idąc dalej failowne zaatakowanie arty. Idą twoim tokiem rozumowania musisz czytać te filmiki na odwrót inaczej będziesz miał zawsze powód do narzekań. Co do 2 kolejnych mogę się zgodzić chociaż pokazanie ich nie koliduje z tematem tylko od niego trochę odbiega.