kliknij aby powiększyć
1280x800 : 318 KB
worldoftanks
Nasze forum World of Tanks

Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

world-of-tanks.eu

world of tanks

Na forum World of Tanks, członek drużyny Lemming Train - tych których mogliśmy oglądać podczas turnieju w Warszawie w weekend - napisał parę słów dla fanów.

Carmon
Wreszcie wypoczęty mogę się zabrać do napisania ciut więcej niż tylko dziękuje dla tych wszystkich którym się to należało.

Zacznę może od podziękowań od całej drużyny.

Nie tylko ja ale nikt z drużyny nie spodziewał się, że jak zaczynaliśmy grać w tym formacie będziemy mieć w WoT takie wydarzenie, a tym bardziej będziemy jego ważną cześcią. W ciągu 2 lat od eventu w Kolonii Go4WoT Allstars naprawdę zrobiono gigantyczny wręcz skok jakości.

Przed eventem wszyscy zastanawiali się czy to będzie sukces czy kompletna porażka, a więc koniec marzeń o kolejnych sezonach w tej grze. Okazało się, że zaskoczeni zostaliśmy wszyscy. Gracze, organizatorzy, WG, a także chyba sami kibice. Przykład ? WG liczyło na stream w granicach 35 tysięcy osób. W niedzielę grę oglądało 115.000 bijąc przez krótki czas na Twitchu nawet LoLa.

Jednak najważniejsze dla nas było to co działo się w sali kinowej. Atmosfera jaką zrobili kibice była niesamowita. Zagrzewali nas do boju tak, że ciarki po plecach chodziły. Mecze, które graliśmy pierwszego dnia każdy z nas zapamięta chyba do końca życia. A szczególnie Himmelsdorf w drugim meczu z Synergy. Radości z tego zwycięstwa nie można opisać.

Doping zresztą był nie tylko dla nas ale dla innych drużyn. Szczególnie pozytywnie pokazali to ludzie przy PVP.

Nikt z nas nie spodziewał się, że dzięki takiej grze w grupie oraz takiemu układowi gier oraz ich przebiegowi będziemy w centrum uwagi. Nie spodziewałem się, że nagle dojdzie do sytuacji gdzie 4 z nas rozmawia z dziennikarzami, a reszta podpisuje się w zeszytach. Bardzo, ale to bardzo zaskoczyło nas jak dużo ludzi chciało sobie zrobić z nami zdjęcia czy po prostu przybić piątkę. Dziękujemy.

Szkoda nam tylko i wyłącznie meczu z Unity, z którym normalnie nawiązujemy walkę, a większość meczy kończy się naprawdę po ciężkich starciach to raz zwycięstwem jednej strony raz drugiej. Nie mam dla siebie ani reszty wymówek, że nie wyszło w tym meczu. Daliśmy dupy, czego nie powinniśmy byli zrobić i za to przepraszam.

Podziękowania należą się również dwóm Lemmingom, którzy nie grali, czyli Xinefowi i Ketevanowi. Szczególnie Xinef, który był z nami podczas całego eventu robił masę roboty. Ponieważ był to event za 3 sezony WGL-a, dziękuje z tego miejsca też wszystkim którzy podczas ostatniego roku grali z nami w jednej drużynie, a szczególnie xPeterowi, Violowi, Puzzlingowi, Christopherowi, Kaswobowi, czy też Pighunterowi.

O chłopaku który był naszym team supportem czyli Wolfisku czy reszcie ekipy z ESL-a podziękowaliśmy już raz ale tutaj też chcę powiedzieć krótkie dziękuje. Ludziom z WG odpowiedzialnym za event, a szczególnie Latinie też należą się brawa.

Najważniejsze podziękowania idą jednak do WAS czyli kibiców tych zza szklanych ekranów jak i dla tych, którzy pojawili się w Warszawie. Cała ekipa była niezmiernie dumna, żeby grać przed taką i dla takiej publiczności !!

Marudom, Hejterom, i całej reszcie płaczących też mówimy dzięki bo bez was też by się biznes nie kręcił. Poza tym bez was nie byłoby polskiego piekiełka.

Ja jestem też bardzo, ale to bardzo szczęśliwy i dumny, że to WY dziękowaliście nam. Ale z jednych gratulacji jestem specjalnie zadowolony - od samego Viktora.

Kończąc chce tylko powiedzieć, że będziemy wszyscy ciężko pracować, żeby na następnym turnieju grać w nim nie jako dzika karta i zdobyć mistrzostwo. Po tym co zobaczyliśmy mamy tylko więcej motywacji aby to osiągnąć.

Lemming Train

Od środka obsługa widowiska i jego organizacja naprawdę stały na poziomie finałów IEM-a z Katowic, a więc czegoś o czym cały świat esportu mówił niecałe 2 tygodnie temu. Chłopaki z ESL Polska naprawdę stanęli na wysokości zadania. Niestety znowu było parę problemów o których już wcześniej wiele razy wspominano osobom za nie odpowiedzialnym jak nie do końca dogadany regulamin, może wreszcie coś się ruszy w tej gestii. Gdyby nie one nie miałby nikt z nas, a także innych drużyn nawet pół złego słowa. (Pewnie z wyjątkiem Fanatic, ale oni marudzili tym razem gorzej ode mnie co jest sporym osiągnięciem).

W pytaniu przed turniejem, zanim jeszcze znaliśmy grupę oraz strukturę turnieju, jaki jest nasz cel i jak oceniamy naszą drużynę powiedziałem, że jesteśmy top 3-5 na świecie. Miejsce, które zajęliśmy na turnieju tylko to potwierdziło i jestem bardzo szczęśliwy. Po losowaniu grup chcieliśmy tylko wyjść z niej co też osiągnęliśmy.

Zamieniłbym każdy turniej na którym grałem, żeby jeszcze raz móc zagrać przed taką publicznością i poczuć się tak niesamowicie jak wygrywaliśmy mecze w tym turnieju. Tego nie da się opisać. Tak samo niezwykle mnie nakręciło jak wszyscy na trybunach podpuszczeni przez Carmaca krzyczeli Łysy, Łysy, Łysy. To całe wydarzenie naprawdę zapadnie mi w pamięci do końca życia.

Chciałbym podziękować tym wszystkim dzięki którym to było możliwe i z którymi grałem przez te ostatnie dwa lata. Mam nadzieję, że to wydarzenie zmieni trochę w naszej sytuacji ze sponsorem czy organizacją i będzie nam trochę łatwiej walczyć przeciwko najlepszym.

Dzięki wszystkim, którzy na czacie streama pisali "Podoba mi się". Jak na pierwszy raz mam nadzieję, że nie było tragicznie.

Na koniec: Mam ogromną nadzieję, że za rok też się zobaczymy w Warszawie już w jakiejś większej hali !!!

Ode mnie bardziej prywatnie - Carmon

Brawa!


Dyskusja
Aktualnie nie ma wpisów powiązanych z tym tematem

Zabrania się kopiowania, zmieniania i rozpowszechniania zawartości wortalu bez uprzednio otrzymanej zgody od redakcji.