Assire
Tryb arcade w WT jest znacznie lepszy niż w WoWp. Zręcznościowy, a jednocześnie czuć, że pod spodem jest symulacyjna dusza. Czujesz, że faktycznie latasz samolotem, czujesz powietrze, a nie jak w WoWp jak byś jeździł czołgiem w kisielu. Nie ma tego wrażenia lotu. Poza tym ma gorsze sterowanie, zero systemu uszkodzeń i wiele fatalnych bugów (jak zderzenia z niewidzialnymi przeszkodami blisko ziemi), czy koszmarne stopniowanie zniszczeń niektórych elementów otoczenia. War Thunder jest lepszy mechanicznie, lepszy pod względem wrażeń z lotu, lepszy pod względem udźwiękowienia i grafiki, lepszy pod względem dynamiki starć itp. Tak, tak... lepsza dynamika WT jest oczywista. Bitwy w arcade to czasami istne szaleństwo, gdy dookoła lata lekko licząc 30 samolotów (w arcade to zawsze 32 graczy) kręcąc beczki i robiąc ciasne zwroty w strugach po pociskach, dymu z uszkodzonych samolotów itp. Co najlepsze, nie ubywa owych samolotów zbyt szybko, ponieważ gracze mają z reguły więcej niż jedną załogę (większość graczy ma 4 - 5 załóg), a to pozwala powracać do bitwy wiele razy po utracie maszyny, dzięki czemu starcia do końca są pełne wrażeń i nie musisz latać po mapie szukając przeciwników.
http://www.youtube.com/watch?v...;list=UUpnjlvS2zxhbNJuGNo_TxkQ
Dla mnie WoWp ma sens tylko jako uzupełnienie WoT dla ludzi, którzy kupują premium i chcą dla odmiany polatać samolotami. Dla pozostałych, to nie ma za bardzo sensu, ponieważ jest gra, która zwyczajnie jest znacznie lepsza.