jakoś mnie ten MT-25 nie przekonuje

mnie też nie wole starego T-50-2

no stara T-50-2 był weższy i mógł się zmieścić w każdy przesmyk

Po pierwsze czołg będzie dużo bardziej mobilny od T-50-2 co poskutkuje większą możliwością objeżdżania innych czołgów . T-50-2 był dobrym czołgiem , ale dostał w ostatnim czasie 3 nerfy:
-spory minus do prędkości obrotu
-wprowadzenie fizyki ( ślizgi i częsty spadek gąsek)
-Nerf arty i teraz to wszystkie scouty tracą na znaczeniu , t-50-2 najwięcej bo takim chafee czy vk dasz rade postrzelać .

kiedyś spokojnie mogłeś mieć 70% zwycięstw na nim , teraz mam ledwo 50% ( ogólnie mam 62% na wszystkich czołgach , nick:N0RS0N )
jak ostatni rekord w spotowaniu to 5k dmg ale porażka , a kiedy sam wystrzeliłem 2k dmg i nie wyspotowałem nic to wygrałem i wpadł as pancerny . Więc ja się ciesze niezmiernie z tej zamiany.

nie może być bardziej mobilny

ja sugeruję że teraz to będzie taki vk2801 albo chaffe

Nie wiem czy zauważyliście ale ten nowy jest na VI tierze a zaraz za nim jest T-50 na IV, więc może T-50-2 zostanie jako "secret" :)

Nie zostanie raczej jako "secret". Z tego co piszą to na T-50 kończy się linia, A do MT-25 pójdziemy od KV-1S.

Moim zdaniem dobrze,że go usuwają.trochę te pojazdy psują realizm.Kto by w realu tak taką muchą zasuwał jak samobójca.Obłęd.Dobrze,że takich typowych scoutów jest niewiele bo nie było by przyjemności z gry.No ale to moje zdanie.

Najpierw arty wam (nam) przeszkadzają, teraz scouty, co następne? TDki, może MDy??? A realizm? Jaki realizm, ta gra daleka jest od realizmu w bardzo wielu miejscach, a jak straci jeszcze grywalność to wtedy zaczniemy płakać.

@NowyCel
Powinni na każdej mapie wprowadzić pola minowe.Zawsze kiedy by się grało na danej mapie pola byłyby w innym miejscu.

UP: Zaiste, byłoby ciekawie.

Nerf arty ok, ale może niech będzie bardziej realistyczna? Długie ładowanie i powolne celowanie ma sens jeśli damage zabierany pociskiem jest sensowny - zabieranie 200 dmg artą VIII tieru jest śmieszne... tam pociski powinny mieć 2000 dmg tak aby było bardziej realne. Podobnie jak czołgi na zawieszeniu rodem z USA powinny mieć możliwość zmiany podwozia (te które miały oryginalnie) na kołowe - powiedzmy stajesz na 30 - 40 sekund i masz zmienione... Podobnie tez powinno się wprowadzić paliwo w zbiornikach - w końcu to też nie jest nieograniczone a jego zużycie jest spore (i uszkodzenie zbiorników miałoby większy sens)...

Kolego gra jest realistyczna w pewnym stopniu.Jasne,że wymagać nie wiadomo czego nie można a każdy będzie oburzony nerfem swoich ulubieńców.Zobacz jakie zmiany są teraz w grze jak nie ma takiej ilości art.teraz ataki na otwartym terenie to już nie jest "pewna śmierć".Nowe strategie ataku,obrony i podejścia to aktualnie ogromny krok a wystarczyło troszkę znerfić arty.
Pasjonaci art nadal będą nimi wymiatać a za to poodpadali ludzie nie umiejący nimi dobrze grać.1 ruchem WG załatwiło nam fajniejszą grę a za bardzo się nie napocili.

Jak teraz zagram czasem artą to .... łatwiej dorwać bezmyślnych graczy którzy zapominają, że tym razem jest arta. Dopiero po 1-2 strzałach przypominają sobie o artach ;)
Gra artą robiła się nudniejsza, dłuższe przeładowanie i ..... w zasadzie brak kontrataków z strony wrogiej arty, zazwyczaj można stać 2-3 wystrzały bez obaw w jednym miejscu.