1680x1050 : 587 KB


Ta strona używa Cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące Cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.


Ekonomia:
Zarobki: Bardzo dobre. Oto kilka przykładowych wyników wyciągniętych z kilkunastu bitew w zależności od zadanych obrażeń (w przybliżeniu) bez konta premium:
- 300 dmg około 17k czyli 25 z premium
- 800 dmg około 26k czyli 39 z premium
- 1600 dmg około 40k czyli 60 z premium
- 2500 dmg około 45k czyli 67 z premium
- 3300 dmg około 55k czyli 82 z premium
- 3600 dmg około 60k czyli 90 z premium
- 4600 dmg około 82k czyli 123 z premium
więcej nie chciało mi się śrubować :P
Oczywiście otrzymane kredyty zależą też od innych czynników niż obrażenia i różnią się w zależności od bitwy, ale mniej więcej daje nam to jakiś obraz.
Werdykt: Twierdzenie devsów, że zarabia jak Lowe, jest prawdziwe. W bardzo dobrej grze można zarobić 50k na czysto bez konta premium (po odjęciu ceny amunicji, naprawy i apteczek).
Naprawa: taniocha! Od 1 do 7k w zależności od stopnia dezintegracji pojazdu ;]
Idiotoodporność: kiedy dopiero się na nim rozkręcałem zdarzyła mi się bitwa, gdzie zadałem tylko 200 obrażeń z HE (dałem się zrejpić do zera w bliżej nieokreślonych okolicznościach, w które zamieszany był niejaki jagdpanzer IV). Zarobiłem 6k. Na czysto. Bez konta premium. Nie da się wyjść na minus nawet przy najbardziej beznadziejnym wyniku bez premki! Po prostu nie da.
Ammo - 1060 za pestkę ,czyli prawie jak na Lowe ,jednak przy jego celności zalecam pełne skupienie działa przed każdym strzałem. Unikniecie w ten sposób paru zonków.
Siła rażenia:
Statystyki działa straszą przeciętną celnością, ale w praktyce nie jest tak źle, naprawdę. Duże znaczenie ma też fuks. Nie raz idzie bez problemu snajpić całą grę z 300-550 metrów. Z drugiej strony zdarzają się kalafiory nawet z 50 metrów, więc polecam skupić celownik na full przed strzałem.
Na szczęście tak się jednak składa, że samo trafienie celu to już połowa sukcesu, gdyż dzięki naszej mocarnej penetracji jesteśmy w stanie bardzo często robić kuku silnym czołgom (oczywiście jeśli mamy przynajmniej elementarne pojęcie o weakspotach). To chyba najbardziej przyjazny czołg premium jeśli chodzi o poziom trudności strzelania i przebijania.
Szybkostrzelność jest zadowalająca, a dobre obrażenia wpływają pozytywnie na koszty eksploatacji, zważając na cenę pojedynczej sztuki amunicji.
Prędkość:
Nie będę owijał w bawełnę - spodziewajcie się drugiego Lowe na stocku. Gdy osiągniemy 100% załogi to już nieco inna bajka. Na prostym terenie średnia prędkość wynosi 28-30km/h, przy zjeżdżaniu z górki około 34km/h. Akceleracja jest średnia, w trudnym terenie osiągnięcie zadowalającej prędkości zajmuje około 20 sekund, na znośnym podłożu 10. Wjeżdżanie na wzniesienia lub skręcanie szybko wytraca sporo prędkości. Pod górkę robi 11km na godzinę.
Wrażenia z gry:
Z uwagi na nasz pancerz nie jesteśmy na czele natarcia. Samotne szarżowanie nawet na ranne czołgi kończy się źle. Bardzo źle. T34 to raczej snajper i czołg wsparcia. Ustawiony w dobrej pozycji potrafi narobić naprawdę sporo szkód, jeśli wrogowie się nim nie zainteresują odpowiednio szybko. Nawet gdy jedziemy na pierwszą linię to zawsze wybierajmy się z ekipą, która nas obroni i zasłoni, bądź po prostu skupi na sobie uwagę wrogów. My się im odwdzięczamy strzelając do najsilniejszych celów w pierwszej kolejności. Nasza penetracja pozwala nam łatwo eliminować czołgi, z którymi nawet inne tiery 8 mają problem.
Zawsze należy pamiętać o znalezieniu odpowiedniej osłony, jeśli jest taka możliwość, z uwagi na nasz kiepski pancerz kadłuba. Rekompensuje go natomiast niezła wieża. Szczególnie wydmy i inne nierówności terenu powinny być przez nas bezwzględnie wykorzystywane. Również dobrze jest wycofywać się po strzale i wystawiać tylko wieżę po przeładowaniu, nawet gdy snajpimy z bezpiecznej kampy. W porównaniu do innych heavy, T34 raczej nie odbija zabłąkanych pocisków, więc minimalizowanie ryzyka jest w cenie. Jest też niezłym czołgiem do obrony. Odpowiednio ustawiony może zdejmować przejmowanie bazy uszkadzając wrogie pojazdy, jednocześnie nie odnosząc żadnych poważnych obrażeń :D
Czołg przeciwnika okupujący bazę jest bezradny, podczas gdy ja go spokojnie ostrzeliwuję ;]
Arta również nie daje taryfy ulgowej, także uważajcie, gdzie stoicie.
T34 przed spotkaniem z artą i po ;]
Ogólnie czołg jest bardzo przyjemny. Łatwo na nim zginąć gdy się zrobi głupi błąd, ale z całą wzajemnością odpłaca się nam odpowiednio, nieźle nagradzając za wprawną grę na nim. Poza tym nie da się wyjść przy nim na minus, więc z pewnością nie jest frustrującym pojazdem. Żeby skorzystać w pełni z jego możliwości trzeba jednak wyszkolić załogę i zamontować wszystkie moduły - bez tego jest trochę toporny.
Kolega z przodu zasłonił mój dolny pancerz, a wieża już zrobiła swoje :)
Pozdrawiam.
Już poprawiłem.
snajperem to typowym nie jest bo działo jest humorzaste
na minus da się wyjsć i to nie tak trudno bo wprawdzie naprawa tania ale pociski po 1060 psują zabawę zwłaszcza gdy latają nie tam gdzie powinny
inne czołgi nie odwrócą uwagi od nas nie ma na to co liczyć zawsze T34 jest pierwszy do odstrzału i to przez artę jak i przez inne wrogie czołgi
co do rammera i wentylacji nie mam zastrzeżen ale stabilizator?
ma przeciętną celność więc strzelanie w ruchu to nie jest najlepszy pomysł osobiście zamiast tego zalecał bym osłoniętą optykę lub lornetę polową
szósty zmysł na pierwszą umiejętność? osobiście lepszym rozwiązaniem uważam "zwiad" bo po pierwsze działa on przy 100% jak i przy 10% po 2 w połączeniu z wentylacją, optyką, rozeznaniem w sytuacji już daje niezłą widoczność, a szósty zmysł działa dopiero przy 100%
celowniczy nie ma perku pewne ręce
Ale tak, polecam czołg, jest bardzo dobry.
Szósty zmysł to chyba najbardziej trafiony perk u dowódcy, używam tego na wszystkich czołgach od medów po arte, lampka zapala się często gdy w okolicy nie widać żadnego wroga i ostrzega że należy się wycofać/ruszyć. W innych wypadkach pozwala bez chowania się bombić z krzaków w pobliski cel bo on mimo ostrzału nadal nas nie widzi.
@ mickey93 - przyśpieszone celowanie, rammer i wentylacja to właściwie jedyny sensowny zestaw.
informacja o zabraniu mu bonusa do mobilności była ogłoszona nieoficjalnie ale była
te teorie o jakiś cichych nerfach można włożyć między bajki
on dostał 3 strzały we właz a ja miałem 3 rykoszety
wycofał sie i napisał dumnie "cheater"
"Po prostu przestał odbijać po zmianie kąta nachylenia przedniego pancerza, troche przegieli."
nie było żadnej zmiany kąta przedniej płyty pancerza na typie
@Fidos1612
"Co do Typka - jest naprawdę miękki jak kaczuszka - w ostatnich pachach dostał cichego nerfa" w bliskiej odległości szansze na rykoszet praktycznie maleją do 0 i to normalne że działo które ma dużą penetrację się nie odbija tylko przechodzi grzecznie
nie dostał cichego nerfa tylko ludzie nauczyli się je eliminować to po pierwsze a po 2 dostał wyższe losowania a na 9 i 10 tierach działa z typa zawsze robiły sito