W ramach przygotowania do turnieju Ural Steel Wargaming.net przeprowadził krótkie wywiady z dowódcami drużyn, które wygrały eliminacje i jadą 18 czerwca na Wielki Finał do Moskwy. Po rozmowie z [AOD] MrCaruthers, kolejny wywiad przeprowadzono z halfikiem, liderem drużyny Piratów “Henry Morgan”, która zwyciężyła w dywizji 8/90 na serwerze EU.

Kontynuując naszą serię wywiadów ze zwycięzcami europejskich eliminacji Ural Steel dzisiaj bierzemy na spytki halfika - dowódcę zespołu Pirates “Henry Morgan”.

1. Halfik, na początek, tradycyjnie, gratulujemy Tobie i zespołowi sukcesu. Wykonaliście kawał dobrej roboty i mamy nadzieję, że w Moskwie utrzymacie swoją passę. Na pewno Wasi kibice (i zapewne także spora część graczy z europejskiego serwera, którzy trzymają za Was kciuki) chcieliby Was bliżej poznać. Opowiedz nam proszę o swojej drużynie.
Zespół został stworzony aby wziąć udział w pierwszych mistrzostwach odbywających się w czasie zamkniętych beta testów. W zawodach tych zajęliśmy trzecie miejsce. Później dokonaliśmy w składzie kilku niewielkich zmian, ale rdzeń drużyny pozostał taki sam. Większość z nich gra od początku zamkniętych beta testów. Nasi gracze pochodzą praktycznie z każdego zakątka świata: 7 jest z Polski, 2 ze Stanów Zjednoczonych, 2 z Argentyny, 2 z Indonezji, 2 z Niemiec, 1 z Rumunii, 1 z Grecji i 1 z Wielkiej Brytanii. Ostatni dwaj nigdy nie zdradzili nam swojego pochodzenia.

2. Dlaczego podjęliście decyzję o starcie w Ural Steel?
Jesteśmy jednym z najstarszych klanów na europejskim serwerze, doświadczenie zdobywaliśmy w trakcie pierwszych mistrzostw zamkniętych beta testów i w Battle League. W BL zajęliśmy pierwsze i drugie miejsce w dywizjach “junior” i “champions”. Biorąc to pod uwagę, naturalną była decyzja uczestniczenia w kolejnych zawodach. Po prostu kochamy turnieje.

3. Który z pojazdów jest u Was najpopularniejszy?
Używamy wielu czołgów. Niektórzy z nas kochają T32, a inni IS-7. Jedni preferują S-51, a kolejni amerykańską artylerię 7 poziomu itd. W grze istnieje wiele pojazdów, więc każdy znajdzie dla siebie coś interesującego.

4. Czy napotkaliście jakieś trudności w czasie rozgrywek? Którzy z rywali stanowili największe zagrożenie?
Tylko jeden zespół urzekł nas swoim stylem gry - to Polish Iron Oldboys. Co prawda zwyciężyliśmy 2:0, ale musieliśmy się nieźle napocić. Z drugiej strony najłatwiejsze były potyczki z CS Army ORANGE, dwukrotnie wygraliśmy z nimi tracąc jedynie dwa czołgi. W finałach wyniki były podobne - 14:0 i 13:2.

5. Jak oceniasz zorganizowanie, wymagania i przepisy jakie obowiązywały podczas rozgrywek? Czy dokonałbyś jakichś zmian?
Organizacja była wspaniała. Automatyczny system rozgrywek jest świetny. Dobór mapy, na której walczyliśmy, też był trafiony. Nie zmieniłbym nic w dywizji 8/90. Uważam, że można by dokonać kilku zmian w dywizji 6/60 - limit powinien być podniesiony do 70 punktów. Z kolei w najwyższej grupie limit punktowy powinien być obniżony do 110-120 punktów. Dzięki temu zespoły mogłyby i musiały więcej kombinować nad wystawianymi pojazdami, aby wykorzystać limity w pełni.

6. Czego spopdziewacie sie po Wielkim Finale w Moskwie? Czy sądzisz, że amerykańscy i rosyjcy gracze będą wymagającymi przeciwnikami?
Jedziemy do Moskwy po zwycięstwo :) Z amerykańskich klanów znam tylko Angels of Death, nigdy z nimi nie walczyłem, ale wiem, że są jednym z najlepszych klanów na serwerze US. Z rosyjskich zespołów, jak na razie, poznałem tylko Red Tide. Grali na europejskim serwerze podczas pierwszych mistrzostw i to z ich rąk doznaliśmy porażki w półfinałach :) Pozostałe rosyjskie zespoły widziałem tylko na filmikach na YouTube i na tej podstawie ciężko mi ich oceniać.

7. Czego chciałbyś życzyć swoim kibicom i rywalom?
Powodzenia i dobrej zabawy w Moskwie.

My też Wam życzymy powodzenia i mamy nadzieję, że w Wielkich Finałach wykażecie swoją wielką odwagę, odporność i zapał!