użytkownicy
Dzisiaj z okazji wejścia nowego patcha cały dzień pograłem nowym medem. Czołg jest bardzo przyjemny w grze, natychmiast odkryłem na nim działo 9cm i zawieszenie, ale sprawa jest inna.
Tak jak rano pisałem, że MM nie uśrednia graczy, to po dzisiejszym dniu mam wrażenie, że MM uśrednia, a nawet osłabia czołgi, na które jest duży popyt.
Dzisiaj mnóstwo graczy jeździło Indien Panzerami i wydaje mi się, że to sprawiło, że po zagraniu nim dzisiaj 40 bitew osiągnąłem na nim żałosne WR 20% i ogólny procent zwycięstw przez to spadł mi z 52 do 51.
Byłbym to w stanie zrozumieć, gdybym lamił i grał byle jak, ale w większości tych bitew robiłem po 1,5-2k dmg i lądowałem w górze tabelki z expem.
Tak jak zazwyczaj broniłem obiektywności matchmakingu tak po dzisiejszym dniu całkowicie zmieniłem o nim zdanie.
Gram już w Wota od 15 miesięcy, ale takich cudów jak dzisiaj z tymi losowaniami ani razu nie widziałem. Ciekawi mnie, czy jest to wyłącznie moje subiektywne wrażenie, czy ktoś jeszcze zauważył, że z tym Indien Panzerem (i być może innymi nowymi maszynami) jest coś nie tak.
Tak jak rano pisałem, że MM nie uśrednia graczy, to po dzisiejszym dniu mam wrażenie, że MM uśrednia, a nawet osłabia czołgi, na które jest duży popyt.
Dzisiaj mnóstwo graczy jeździło Indien Panzerami i wydaje mi się, że to sprawiło, że po zagraniu nim dzisiaj 40 bitew osiągnąłem na nim żałosne WR 20% i ogólny procent zwycięstw przez to spadł mi z 52 do 51.
Byłbym to w stanie zrozumieć, gdybym lamił i grał byle jak, ale w większości tych bitew robiłem po 1,5-2k dmg i lądowałem w górze tabelki z expem.
Tak jak zazwyczaj broniłem obiektywności matchmakingu tak po dzisiejszym dniu całkowicie zmieniłem o nim zdanie.
Gram już w Wota od 15 miesięcy, ale takich cudów jak dzisiaj z tymi losowaniami ani razu nie widziałem. Ciekawi mnie, czy jest to wyłącznie moje subiektywne wrażenie, czy ktoś jeszcze zauważył, że z tym Indien Panzerem (i być może innymi nowymi maszynami) jest coś nie tak.